Koło zrzesza około trzydziestu pań, które chętnie uczestniczą w spotkaniach.
- W okresie zimowym spotykamy się w każdą środę na świetlicy wiejskiej - mówiła nam Monika Matusewicz pod koniec lutego. - Dzięki uprzejmości wójta Artura Piotrowskiego, który powierzył nam obiekt do użytkowania w ramach działalności KGW. Na spotkaniach, które również pełnią funkcję integracyjną, jest bardzo wesoło. Na każdym robimy coś kreatywnego. Szyłyśmy tulipany, robiłyśmy ptaszki z włóczki, szyłyśmy kurki oraz króliczki z materiału. W planach mamy ozdoby wielkanocne - prototypy zostały już przygotowane, więc na kolejnych spotkaniach powstaną ozdobne jajka oraz wianki na drzwi.
Zobaczyliśmy to wszystko dzisiaj na Jarmarku Wielkanocnym w Oławie. Pogoda nie rozpieszczała, ale trzeba przyznać, że "Oleśniczanki" dają radę i w trudnych warunkach.
Napisz komentarz
Komentarze