Sprawa miłoszycka, zeznaje kolejny świadek
Dziś przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu zeznaje Andrzej W. kolega Krzysztofa K., który podobnie jak on jako ostatni widział Małgosię żywą na dyskotece w Klubie Alcatraz. Był świadkiem tego, jak Krzysiek oddaje Małgosię w ręce Irka, z którym dziewczyna odchodzi w kierunku posesji państwa R. Andrzej W. widział też, że do idących dołączył jeszcze jeden młody mężczyzna.
1 stycznia 1997 roku podobnie jak Krzysztofa K. także Andrzeja W. poddano badaniom sądowo-lekarskim, które mogłyby wskazywać na ich bezpośredni związek z przestępstwem. Badania te dały wynik negatywny.
Ciekawy jest wątek związany z badaniami na tzw. wykrywaczu kłamstw, które na terenie KWP we Wrocławiu przeprowadzono 21 kwietnia 1997 roku, czyli prawie cztery miesiące po gwałcie. Otóż według wyjaśnień ojca Andrzeja W., złożonych do protokołu sprawozdania z badań, dzień wcześniej w godzinach wieczornych do jego mieszkania przyjechało dwóch mężczyzn, którzy podawali się za funkcjonariuszy KWP we Wrocławiu, pokazywali Andrzejowi jakieś zdjęcia i wypytywali go o okoliczności zbrodni na Małgosi. Mieli mu też zabronić, aby komukolwiek o tej wizycie opowiadał.
Więcej w najbliższym wydaniu "Gazety Powiatowej"
(ck)
Tak było na poprzedniej rozprawie
Napisz komentarz
Komentarze