Reklama
Wczoraj młodzież bawiła się na starym młynie w Bystrzycy. Około godz. 16.00 doszło do wypadku. - 11-latek spadł z wysokości, na miejsce wezwano pogotowie, na szczęście chłopak miał tylko zadrapania i ogólne potłuczenia - mówi podinsp. Alicja Jędo. - To sygnał, aby podczas wakacyjnych zabaw unikać niebezpiecznych miejsc. W związku z tym wypadkiem dziś w szkole w Bystrzycy jest dzielnicowy, który spotka się z uczniami i rodzicami, aby przestrzec przed podobnymi sytuacjami. Będzie omawiał zagadnienia dotyczące bezpiecznych wakacji.
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze