Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:21
Reklama BMM
Reklama

Czeska Szwajcaria po pożarze (3). Wąwozy, a właściwie tylko jeden

Wąwóz Edmunda z przepłynięciem się łódką to - obok Pravcickiej Brany - jedna z najważniejszych atrakcji Czeskiej Szwajcarii. Niestety, po głośnym pożarze okolic Hreńska sprzed roku akurat ten wąwóz obecnie jest zamknięty, co nie znaczy, że nie ma innych opcji. Jest!
Czeska Szwajcaria po pożarze (3). Wąwozy, a właściwie tylko jeden
Wąwóz Edmunda z przepłynięciem się łódką to obok Pravcickiej Brany to jedna z najważniejszych atrakcji Czeskiej Szwajcarii. Niestety, po głośnym pożarze okolic Hreńska sprzed roku akurat ten wąwóz obecnie jest zamknięty, co nie znaczy, że nie ma innych opcji. Jest!

Autor: Jerzy Kamiński

Podziel się
Oceń

Chodzi o Dziki Wąwóz (Divoká soutěska), który jest niemal tak samo atrakcyjny. Niestety, z Hreńska nie ma obecnie drogi pieszej, bo do tego wąwozu dochodziło się i dopływało właśnie przez Wąwóz Edmunda. Teraz trzeba podjechać do miejscowości Mezní Louka, gdzie jest parking (płatny) i można zostawić auta. Nie radzimy podjeżdżać do samej miejscowości Mezní, bo tam prawie nie ma możliwości zostawienia auta, czyli najpierw 2 km ścieżką przy drodze asfaltowej do Mezní, a stamtąd oznaczonym szlakiem, generalnie cały czas  w dół, głównie schodkami, jakieś 40 minut do miejsca, gdzie pływają łódki. Trasa jest malownicza i częściowo biegnie wzdłuż rzeki Kamienica, obok pięknych formacji skalnych (zobaczcie na fotkach niżej). Po przejściu mostkiem na drugą stronę rzeki będzie opcja tylko w lewo, bo w prawo jest zamknięta trasa do Wąwozu Edmunda. Po 10 minutach dojdziecie do miejsca, gdzie czekają flisacy. Uwaga - tu też trzeba mieć gotówkę w koronach lub euro, bo skały obok są potężne, nie ma zasięgu. Wyprawa łódką to zaledwie 20 minut płynięcia, ale za to flisacy ciekawie opowiadają w kilku językach historię miejsca, więc warto, zwłaszcza z dziećmi. Cały wypad w to miejsce z Mezní Louka zajmie wam około 3 godzin, co będzie zależało od tempa i od tego, czy zechcecie zasiąść na chwilę w knajpce z pięknym widokiem z tarasu, za którym na trasę w dół skręca się w lewo, przy indiańskim totemie. A raczej zechcecie, bo po ostrym wchodzeniu tymi schodkami w górę niemal każdy chce coś przekąsić, a tym bardziej wypić, czego i wam życzymy.

*

A jeśli jednak nie zatrzymacie się, to polecam, aby zrobić to w knajpce w Mezní Louka. A jeszcze dokładniej w restauracji U Fořta. Bez problemu traficie, bo tam są dwa domy na krzyż.

Tam właśnie moim odkryciem kulinarnym długiego czerwcowego weekendu był moravský vrabec. Wstyd przyznać, ale mimo wielokrotnych wyjazdów do naszych południowych sąsiadów w knajpach nie rozglądałem się na boki. Skoro Czechy - to obowiązkowo knedliki i gulasz plus dodatki, w tym piwo. Do teraz. Jakoś mnie podkusiło i dokładniej przejrzałem menu, z którego w oko wpadł mi właśnie moravský vrabec. Ki czort? Sprawdzam w słowniku - vrabec to wróbel. Po angielsku potrawa nosi nazwę Moravian Sparrow, czyli właśnie morawski wróbel. Pytam kelnerki, a ta... pokazuje ptaszka za oknem. Ryzykujemy? Żona potakuje głową. Po chwili mamy wróbla w garści, czyli na talerzu. Polacy przy stoliku obok (w lokalu sami Polacy, przecież Czesi nie mają wolnego w Boże Ciało) zagadują, czy smaczne, bo nazwa dziwna. Trochę krzywią się, bo dumny rodak z kraju papieża i schabowego nie będzie przecież jadł wróbla! Kosztuję więc szybko i z czystym sumieniem mówię, że pycha, że polecam, a wróbel z nazwy okazuje się... wieprzowiną. To skąd ta nazwa? Pytamy kelnerki, ale rozkłada ręce. No jest i tyle. Moravský vrabec zawsze u nich był. Ale dlaczego wróbel?! Nie wie. Po chwili dociera do mnie, że gdyby obcokrajowiec spytał mnie, co pyszna kasza (ryż) z posiekanym mięsem zawijana w liście kapusty ma do gołębia, też miałbym problem z odpowiedzią. A przecież gołąbki uwielbiam od dzieciństwa.

Oczywiście próbowałem wygooglować tego wróbla, ale bez większych rezultatów. Niektórzy twierdzą, że potrawę nazwał tak jakiś szef kuchni, który chciał, aby wyróżniała się w jadłospisie, bo do złudzenia przypominała niektóre typowe morawskie potrawy. Bardzo czeskie wyjaśnienie. Podobno chodziło też o to, że kawałki wieprzowego mięsa przypominają tu małe ptaki. Czesi żartują też, że chodzi o wróbla, który się ześwinił. Nie wnikam. W każdym razie na talerzu mamy kawałki wieprzowiny, która najpierw była duszona, następnie pieczona, wszystko doprawione czosnkiem, kminkiem i solą, czasem polane winem lub piwem, a ważną częścią przygotowania jest duża ilość średnio pokrojonej cebuli. Najlepiej smakuje oczywiście z knedlikami i czerwoną kapustą - odpowiednie przepisy na pewno znajdziecie w sieci.

Cdn.

 

   



Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: KpinaTreść komentarza: zbiórka darów, zbiórka na grzejniki, a Frischmann lekką ręką wywala 120 tys. na ławkęData dodania komentarza: 4.12.2025, 19:06Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Marek co się z tobą na wyrabiało ???Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:25Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: RafałTreść komentarza: Jak kler odejdzie od polityki to może wrócę do kościoła i zaczne się spowiadać w konfesionaleData dodania komentarza: 4.12.2025, 15:52Źródło komentarza: Wyspowiadaj się na dworcu kolejowymAutor komentarza: NataTreść komentarza: Robicie z Powiatu niepotrzebny Babilon i nie pozwalacie obywatelom, tj. Mieszkańcom dołożyć cegiełki na pomoc chorym i ubogim. Mam tego dość!!!!!!!!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Rusza akcja "Podziel się z potrzebującymi"Autor komentarza: WalerianTreść komentarza: Do czego może być przydatny ten dokument? To sztuka dla sztuki. Czy mamy zrezygnować z przemysłu i wrócić do rolnictwa i upraw bo to jest najmniej szkodliwa działalność. Chociaż nie do końca, bo najlepiej to lasy posadzić. Co szary mieszkaniec ma do powiedzenia? Wszyscy widzimy że klimat się zmienia, ale przyczyny mogą być różne. Może to być proces naturalny, a może jednak działalność człowieka.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Dziwie się że nie zmieniliście jeszcze nazwy na tuDrabiński...Data dodania komentarza: 4.12.2025, 13:33Źródło komentarza: Radny powiatowy zwrócił się do burmistrza Oławy o zawieszenie tego postepowania
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama