Dobrze, że położyli nową nawierzchnię na ul. Kilińskiego, ale czy ten, kto to robił, zastanawiał się nad tym, jak to robi? Raczej nie - pisze czytelnik i wysyła zdjęcia zjazdu z ulicy Kilińskiego na drogę ulgi, łącznik z ulicą Południową, gdzie po położeniu nowej nawierzchni asfaltu powstał próg. - Czy kładąc nowy asfalt nie można było tego wykończyć, tak by ten zjazd był łagodny, a nie zostawiać coś takiego? Mam nadzieję, że ktoś się zreflektuje i to poprawi.
Ostry próg to nie jedyny problem. Kolejnym jest zjazd na parking przy ogródkach działkowych w pobliżu torów. Tam różnica powierzchni terenu zrobiła się tak duża i gwałtowna, że wyjazd z parkingu samochodem z niższym zawieszeniem jest praktycznie niemożliwy.












Napisz komentarz
Komentarze