Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 20:06
Reklama

Oławianie - opowiedzcie mu o Stojanowie. Do książki

Z Kołodziejem Kosmą piszącym książki, które mogą zaciekawić wielu mieszkańców naszego powiatu, rozmawia Piotr Turek
Oławianie - opowiedzcie mu o Stojanowie. Do książki
Na tym przedwojennym zdjęciu, wykonanym najprawdopodobniej w Stojanowie lub Łopatynie, można zobaczyć księdza Franciszka Kutrowskiego. W roku Kołodziej Kosma

Źródło: arch. autora

Podziel się
Oceń

- W internetowych grupach dotyczących Oławy napisałeś, że pracujesz nad publikacjami o Stojanowie. Pytasz o osoby znające tę miejscowość, szukasz konkretnych nazwisk. Dlaczego? Co łączy Oławę i Stojanów?

- Część repatriantów, która osiedliła się w Oławie po II wojnie światowej, pochodzi ze Stojanowa oraz pobliskiego Radziechowa na terenie dzisiejszej Ukrainy. Wśród nich był ksiądz Franciszek Kutrowski - istotna postać życia lokalnego. To ze Stojanowa pochodzi obraz Matki Boskiej Różańcowej, który jest eksponowany w oławskim kościele przy ul. Polnej. Ciekawi mnie historia Stojanowa. Ludzie, z którymi rozmawiałem, bardzo często powtarzali, podając przy tym nazwiska, że dana rodzina osiedliła się w Oławie lub okolicy.

- A skąd u ciebie to szczególne zainteresowanie Stojanowem?

- Stamtąd pochodzi moja rodzina - tam przyszli na świat pradziadek, prababcia, babcia i jej rodzeństwo. Gdy zaglądałem w metryki, to nawet odnalazłem przodków z XVIII wieku, którzy mieszkali w okolicach Stojanowa.

- Czyli zainteresowanie tą miejscowością wywodzi się z poszukiwań rodzinnych korzeni?

- Po części tak, a po części z fascynacji nad różnorodnością ludzi, którzy mieszkali obok siebie. Byli tam Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Niemcy... Przed wojną w sumie kilka tysięcy ludzi. Jestem doktorem nauk o zdrowiu, ukończyłem też studia z socjologii, zajmuję się tematami dotyczącymi wykluczenia społecznego oraz jego wpływu na zdrowie. Osoby, z którymi miałem okazję się spotkać, pamiętające jeszcze przedwojenny Stojanów, tak pięknie o nim mówiły... Opowiadały o całkowicie innym życiu, gdzie każdy znał każdego, pomagano sobie wzajemnie, jak pomimo różnych wyznań wspólnie świętowano, starano się żyć w zgodzie. Mało jest w tych przekazach nienawiści, a dużo żalu, że musieli stamtąd uciec. Moi rozmówcy cieszyli się z tego, że mogli opowiedzieć swoją historię. Na przykładzie Stojanowa doskonale widać jak bardzo hasło "Polska dla Polaków" jest nielogiczne, bo niemal każdy z nas wśród swoich przodków mógłby odnaleźć osoby innych narodowości. Ludzie po prostu nie są tego świadomi.

- Poczytałem o tobie w internecie i okazuje się, że jesteś dosyć barwną i wszechstronną postacią życia społecznego. Opowiedz o sobie.

- Od początku napaści Rosji na Ukrainę prowadzę największy w kujawsko-pomorskim punkt pomocy uchodźcom. Skorzystało z niego około 30 tysięcy osób. Jestem wykładowcą akademickim, przewodniczącym Bydgoskiej Rady ds. Równego Traktowania... Wiele tego jest. Udzielam się bardzo społecznie. Z wykształcenia jestem ratownikiem medycznym oraz elektroradiologiem i pielęgniarzem...

- A w wolnych chwilach trochę historykiem.

- Trochę tak. Patrząc na młodych ludzi widzę sporo przypadków kryzysu tożsamości. Coraz więcej zaczyna się interesować genologią, szuka swoich korzeni. Dla mnie to motywacja, bo może ktoś z potomków ludzi ze Stojanowa będzie chciał zobaczyć, jak żyła jego rodzina i sięgnie do źródła. To będzie pierwsza taka publikacja, która pokazuje każdą perspektywę. Pierwsza książka, właśnie ją kończę, dotyczy dwudziestolecia międzywojennego. Kolejna będzie o wojnie i o tym, do czego doprowadziła. Jak sąsiedzi się mordowali. Jeszcze przed napadem Rosji na Ukrainę udało mi się pojechać do Stojanowa i tam spotkałem kobietę, która znała moich pradziadków - zamordowano ich podczas rzezi wołyńskiej.

- Mieszkasz w Bydgoszczy, dzieciństwo spędziłeś w Złotowie, niedaleko Piły. Jak tam zawędrowała twoja rodzina ze Stojanowa?

- Moja babcia po zamordowaniu jej rodziców uciekła z małym dzieckiem do Lwowa. Tam ich złapano i wywieziono do niemieckiego obozu pracy w Gliwicach. Pomogła AK pozyskać niemieckie mundury, za co oni uratowali ją z obozu. Następnie trafiła do pracy niedaleko Złotowa u Niemca, tam doczekała końca wojny.

- A gdzie po II wojnie światowej trafiło większość jej sąsiadów, osób zamieszkujących przedwojenny Stojanów?

- Okolice Oławy, Wrocław, Kamienna Góra, Stara Kamienica, sporo na Śląsk... Ci, którzy uciekali jeszcze przed zakończeniem wojny w 1943 i 1944 roku, podczas rzezi wołyńskiej, szczególnie z osad naokoło Stojanowa, czyli tak zwanych kolonii, trafili do wielu różnych miejsc. Rozmawiałem z nimi w Warszawie, w Białymstoku, Gdańsku, Jeleniej Górze, Kole... A część z nich mieszka poza granicami naszego kraju.

- A w Oławie byłeś?



Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: AnonimTreść komentarza: Naprawdę ostrzezcie swoich seniorów w rodzinie! W bliskim mi otoczeniu slyszałam o dwóch takich przypadkach tamtej nocy. Do jednej starszej samotnej kobiety zadzwoniono po 1 w nocy!! Ktoś się przedstawiał za lekarza ze szpitala z oddziału zakaźnego w Oławie i żądał zapewnienia że będzie miał kto zapłacić 100 tysięcy ponieważ bratanica tej kobiety nie dozyje do rana jeśli nie dostanie 3 zastrzyków. Ktoś udawał głosy tej bratanicy, że niby się meczy umiera (na ciężkiego koronawieusa...) Do drugiej kobiety także dzwoniono w nocy i chciano wyłudzić pieniądze na umierającego w szpitalu ojca...ale na ich nieszczęście mężczyzna przebywał z kobietą w domu i iknnje poszło. Nie dość, że coraz więcej wymyślaja sposobów to zaczęli to robić bardziej w nocy, kiedy ludzie są zaspani. Ofiara to po takim telefonie na zawał może zejść!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 19:15Źródło komentarza: Oszust mówił, że syn szwagra potrącił osobę na pasach, ale... sprawę „da się załatwić”Autor komentarza: OławiakTreść komentarza: Takiego lichego i beznadziejnego wystroju świątecznego miasta , nie było od lat! Oprócz choinki w rynku i jakiejś tam ramki obok byłego banku PKO i tradycyjnej szopki , nie ma nic ! Wystarczy pojechać do Jelcza- Lskowic, czy Brzegu i od razu widać i czuć nadchodzące święta , oprócz Rynku , pozostała część miasta to ciemna beznadziejna szarość i półmrok,! Jeszcze nie tak dawno ulica Krótka, ,Brzeska , Rocha , 1 Maja itd udekorowane były swietlnymi ozdobami , w tym roku NIC! przykre!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:46Źródło komentarza: Jarmark w Oławie trwa [ZDJĘCIA]Autor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Dzięki Panu Jerzeskiemu mamy niskie rachunki za prąd ? 😁😁😁 , ciekawe czy oni nie dostają dotacji z Izraela ?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:43Źródło komentarza: Innowacje z naszego Promet-Plastu pójdą teraz w świat!Autor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Mamy to kolejny sukces naszego Niemieckiego PremieraData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:39Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: wwwTreść komentarza: Opowieść bajek część następna , jaka przebudowa to remont jest przebudowa by była wtedy jak by zrobili dwa pasy w jedną i dwa pasy w drugą stronę , a obwodnicę będziecie robić jeszcze w tym stuleciu czy w przyszłym ? bo nie narodzone dzieci mojego syna się pytają he he mamy władze że dla wszystkich jest ale dla polska są tylko podatki do płaceniaData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Chcą przebudować fragment trasy do Wrocławia, ale jeszcze nie w tym rokuAutor komentarza: jarek.wTreść komentarza: sytuacjatakabedziewurzedzie,dotad,dopukiradni/wwiekszosci/bedakundelkamistajszczyka.jedyniewmiareodwaznymjestpanRygielskizkolegami.taktrzymac.Apan,panieBabskijestjuzchybatadzialalnosciazmeczonyData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:45Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następca
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama