Wiemy, że temat Rynku (jaki był, jaki jest i jaki będzie), od lat budzi emocje mieszkańców Oławy. I trudno się dziwić, bo to wizytówka miasta.
W przepastnych archiwach "Gazety Powiatowej" znaleźliśmy taką oto koncepcję zagospodarowania Rynku w Oławie. Dziś wiemy, że nie doczekała się ona realizacji, ale warto wiedzieć, że już wtedy (27 lat temu!), uzasadniając wyprowadzenie ruchu pojazdów z centrum, napisano tam: - Nie bez znaczenia pozostają coraz to większe ilości spalin z pojazdów, które niekorzystnie wpływają na ludzi, a także na zabytkowy ratusz, kościół pw. NMP i inne budynku znajdujące się w Rynku.
Ruch jednostronny miał się według tej koncepcji odbywać ulicami Karola Miarki, Brzeską, Tadeusza Kościuszki z wyjazdem do ulicy Kopernika. Zmiana ruchu wymagałaby przebudowy skrzyżowania uli Kościuszki i Kopernika. Co ciekawe, w projekcie tym, przewidziano jednak pozostawienie bitumicznej jezdni wokół ratusza (szerokości 6 m, w planie zaznaczone na niebiesko), wzdłuż istniejących chodników, aby w określonych godzinach można było tą drogą dostarczać towar do sklepów, ale tylko w określonych godzinach (od 5.00 do 6.00 i od 19.00 do 20.00 w lecie, oraz od 6.00 do 7.00 i od 18.00 do 19.00 w zimie).
Oczywiście usunięcie miejsc parkingowych w Rynku wiązałoby się ze znalezieniem tych miejsc wokół centrum - koncepcja przewidywała np. budowę takiego parkingu na 49 miejsc przy ul. Strzelnej (jadąc od miasta po lewej stronie - gdzie są obecnie tereny zielone). Ogólnie szacowano wtedy, że wokół Rynku wystarczy mieszkańcom Oławy dokładnie 347 miejsc parkingowych.
Jak optymistycznie wtedy prognozowano, "wyłączenie ruchu kołowego z Rynku spowoduje, że stanie się on miejscem spacerów i odpoczynku mieszkańców Oławy".
Kto chce nieco więcej poczytać, co zawierała ta koncepcja - polecamy zdjęcia stron w galerii niżej. Niestety, nie wiemy, kto był autorem tej koncepcji.
Napisz komentarz
Komentarze