Przypatrując się tej makiecie, która w jakiś sposób służyła konsultacjom z mieszkańcami w sprawie zagospodarowania centrum miasta, nietrudno zauważyć , że coś się nie zgadza z tym, co widzą na niej, a co jest z oknem. Otóż na makiecie jest tej zieleni zdecydowanie więcej niż w rzeczywistości. Jest na ulicy Brzeskiej, na Kościuszki, na Wrocławskiej (zobaczcie zdjęcia niżej) - trudno się więc dziwić, że mieszkańcy, którzy widzą taką makietę, zastanawiają się, co jest nie tak. Czy plany były inne, a co innego zrobiono? Czy ambitne plany były, ale wyszło jak wyszło? Czy po prostu ktoś zapomniał usunąć nieaktualną makietę,a przynajmniej niektóre drzewka z niej, sugerujące, że miało być inaczej?
A swoją drogą jak Wam się podobają drzewka w tych miejscach, w których... ich nie ma?
Napisz komentarz
Komentarze