Był czas na wspólne odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego, przemówienia i złożenie kwiatów. Nie zabrakło nawiązań do historii, ale także do obecnej sytuacji politycznej. Uroczystość prowadził Łukasz Dyczyński, przedstawiciel "Solidarności" w spółce Jelcz i stowarzyszenia "Jednostka Sokołów".
Jako pierwszy głos zabrał Grzegorz Kalinkowski, szef ZOZ NSZZ "Solidarność" w "Jelczu": - Bardzo serdecznie dziękuję, że wszyscy tu obecni pamiętali o tym tragicznym dniu, który miał miejsce 42 lata temu. To wtedy wprowadzono stan wojenny. To była straszna rzecz dla naszej ojczyzny, która poniosła ofiary. Ponad dziesięć tysięcy osób zostało internowanych, czterdzieści osób - tych, które są ujawnione - poniosło śmierć w obronie ojczyzny. O stanie wojennym zawsze trzeba pamiętać. Chcę również podziękować, że widzę dziś grono pedagogiczne z naszej miejscowej szkoły, która kształci i wychowuje ludzi. To osoby, które tę prawdę historyczną będą przekazywać młodemu pokoleniu. Bo nie wszyscy już o tamtym czasie pamiętają. W życiu można wiele rzeczy wybaczyć, ale nigdy nie można zapomnieć.







Napisz komentarz
Komentarze