Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:20
Reklama Hipol

Grzegorz zamieszkał u siebie

OŁAWA Samodzielne mieszkanie to nowy rozdział w jego życiu. Kolejne marzenie, które się ziściło i pozwala mieć nadzieję na więcej
Grzegorz zamieszkał u siebie
Samodzielne mieszkanie to nowy rozdział w jego życiu. Kolejne marzenie, które się ziściło i pozwala mieć nadzieję na więcej
Podziel się
Oceń

*

Udział w tym sukcesie ma też kadra z ZAZ. To one od początku go motywują i  zachęcają  do działania, podejmowania kolejnych wyzwań. Gdy trzeba, jeżdżą z nim nawet po sklepach muzycznych, by mógł kupić to, czego potrzebuje do pracy. Pomagają też przy realizacji zleceń, doradzają i wspierają.       

   - Poznałam Grzegorza wiele lat temu, gdy chodziłam do szkoły podstawowej - wspomina pani Ilona. - Oboje należeliśmy do zespołu tanecznego przy oławskim Domu Kultury. Były tam  dzieci zdrowe, i Grzegorz z orzeczeniem o  niepełnosprawności. Zawsze na zakończenie grupowego występu na scenę wychodził Grzegorz i tańczył breakdance. Był w tym naprawdę dobry, a publiczność go lubiła. 

Od początku w rozwoju kolejnych pasji i marzeń pomagali mu też rodzice, chociaż akceptacja ostatniego z pomysłów syna nie była dla nich łatwa. Jak każdy młody człowiek Grzegorz uznał, że czas wyprowadzić się z rodzinnego domu. Kocha rodziców i jest im wdzięczy za wszystko, co dla niego robią. Wie, że ze względu na jego problemy zdrowotne nie było im łatwo i zawsze starali się go chronić. Wciąż to robią. Nie chciał im robić przykrości, ale... jest dorosły i potrzebuje prywatności. Miejsca - gdzie sam będzie sobie panem.   

Myśl o wyprowadzce z rodzinnego domu zakiełkowała w głowie Grzegorza jakieś dwa lat temu. Pierwszą, której powiedział o swoim pomyśle, były oczywiście pani Aneta, instruktorka z  ZAZ. Zna go, więc wiedział, że szczerze powie mu, co o tym myślą. Uznała, że to dobry pomysł, ale na początek powinien zamieszać w tzw. mieszkaniu chronionym, które dedykowane jest osobom z orzeczeniem o niepełnosprawności, by mógł sprawdzić, jak to jest żyć na własny rachunek. 

 - Pomysł był dobry - mówi Grzegorz. - Koleżanka z pracy Jola tak zrobiła, więc... Pozostało przekonać rodziców.                                         

To było najdłuższe pół godziny w jego życiu. Rozmowę z rodzicami wzięły na siebie opiekunki z ZAZ i Wiesława Pohoriło. Zgodzili się. 

- Nie wiem, o czym rozmawiali i jak one to zrobiły, ale się udało  - wtrąca podekscytowany na samo wspomnienie tamtej chwili. - Byłem tak szczęśliwy, że na drugi dzień wszystkim kupiłem bukiety kwiatów.

Dalej poszło już gładko. Pani instruktor pomogła załatwić formalności z Ośrodkiem Pomocy Społecznej, związane z wynajmem mieszkania.  Kilka dni później odbyła się parapetówka. Grzegorz kupił tort i przygotował  poczęstunek. W zamian dostał swoje pierwsze doniczkowe kwiaty. Ponieważ to niecodzienne wydarzenie i nie każdy pracownik ZAZ dostaje taką szansę, zdjęcie z imprezy trafiło na profil społecznościowy Zakładu z informacją, że Grzegorz zaczyna nowy rozdział swojego życia. Post pobił rekord popularności na profilu. "Polajkowało" go blisko 400 osób. Gratulowali i życzyli powodzenia. W ślad za tym zaczęły się kolejne miłe zaczepki na ulicy. Już nie tylko takie dotyczące "zumby" czy imprez muzycznych. "Panie Grzegorzu, jak się panu mieszka?" - pytali. 

- A ja miałem wrażenie, że wszyscy w Oławie o tym wiedzą - mówi. - To było naprawdę miłe. Wiedziałem, że jestem znany w Oławie, ale nie wiedziałem że aż tak. Że interesuje kogoś moje życie prywatne.  

Przyznaje, że stresował się tym, jak to będzie, gdy zostanie w mieszkaniu sam i na początku czuł się nawet tym skrępowany, że nikt i nic go nie ogranicza, ale to szybko minęło. 

- Nie, nie czuję się samotny - zapewnia. - Tu się wyciszam i mogę skupić na innych ważnych zadaniach, na nauce. Żeby się rozwijać, trzeba iść do przodu, tak powtarzają mi moje opiekunki i wiem, że tak jest. Udało mi się zrealizować kolejny krok do przodu i... Tak, jestem z siebie dumny.

To nie ostatni krok. Grzegorz lubi ciszę i spokój w mieszkaniu, jego przestrzeń, ale chciałby mieć drugą połówkę. Miłość, z którą będzie mógł dzielić smutki i radości. Do tej pory nie udało się jej znaleźć, ale wie, że to nie zależy tylko od niego, więc cierpliwie czeka. 

 Mieszkanie chronione to początek nowej drogi. Nie może tam mieszkać do końca życia, więc złoży wniosek o przydział mieszkania komunalnego. Ma też jeszcze jedną prośbę do władz miasta. Potrzebna jest świetlica środowiskowa dla dorosłych, bo w Oławie nie ma miejsca dla osób dorosłych z różnymi problemami, gdzie mogłyby się spotykać i wspólnie spędzać czas, a potrzebne jest to bardzo. 

 - Jeżeli trzeba, mógłbym być animatorem zajęć w takiej świetlicy środowiskowej albo osobą wspomagającą kogoś takiego - mówi. - Lubię sprawiać ludziom radość i patrzeć, gdy się uśmiechają, gdy są szczęśliwi, bo wtedy ja też jestem szczęśliwy. Wiem też, że to potrafię.  Oczywiście, jestem wdzięczny władzom miasta i wszystkim innym za te szanse, jakie mi dają, bo dzięki temu mam to, co mam, ale - jak wciąż powtarza  moja pani instruktor  - trzeba się rozwijać i każdy musi to robić, żeby iść do przodu. 

Dziś już to wie i rozumie. Z chęcią wychodzi na ulice i nie boi się mówi o swoich kolejnych marzeniach. Zdobył sobie szacunek i zdecydowana większość mu go okazuje, choć nie zawsze tak było. Grzegorz nie chce jednak o tym pamiętać. Woli wspominać te mile momenty gdy podchodzą do niego na koncertach i proszą o autograf, albo gdy idąc przez miasto, słyszy "Dzień dobry panie Grzegorzu"       

              



Napisz komentarz

Komentarze

Sąsiad 20.02.2024 21:57
Grzesiu jesteś dobry chłopak, żyj szczęśliwie i głowa do góry! Piona

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: xDDTreść komentarza: Widać, że elegancko mają dopasowane spodnie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:15Źródło komentarza: Nowe osoby w szeregach oławskiej PolicjiAutor komentarza: StefanTreść komentarza: A o tej jego słynnej ławeczce to już w radio wrocław piszą , śmiech na całą polskę się robiData dodania komentarza: 5.12.2025, 11:27Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniaków
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama