Dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk uchylił znowelizowany niedawno statut Zespołu Szkół im. Jana Kasprowicza w Jelczu-Laskowicach, na podstawie którego nastolatkowie z Ukrainy i Białorusi zostali skreśleni z listy uczniów
Uchylony został również tryb natychmiastowej wykonalności, którym posłużyła się dyrektor Agnieszka Żak, by zablokować uczniom powrót do kraju.
Oznacza to, że uczniowie nawet jutro mogą się stawić na lekcjach. Kuratorium potrzebuje jeszcze kilku dni, by podjąć decyzję o ostatecznym cofnięciu skreślenia. Kurator Kowalczyk zapewnia jednak, że uczniowie mogą być dobrej myśli i ze spokojem wracać do Polski.
Przypominamy, że o sprawie ukraińskich uczniów wyrzuconych z Zespołu Szkół w Jelczu-Laskowicach szeroko pisaliśmy trzy tygodnie temu, e-wydanie z tym artykułem wciąż można kupić: TUTAJ
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu "Powiatowej".
(KT)
Napisz komentarz
Komentarze