Z komunikatu Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego wynika, że zgodnie z instrukcją rozpoczęcie zamykania śluzy polderowej następuje z chwilą, kiedy poziom wody w rzece Odra osiągnie 620 cm na wodowskazie w Brzegu. W związku z powyższym otwarcie dróg wojewódzkich 455 i 396 nastąpi po dokonaniu oceny stanu technicznego przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei.
Jak poinformował w mediach społecznościowych wicemarszałek dolnośląski Michał Rado, droga 396 z Janikowa do Oławy zostanie sprawdzona i zbadana pod kątem uszkodzeń przez DSDiK już w najbliższy poniedziałek i środę. Po tych badań zostanie podjęta decyzja o dopuszczeniu jej do ruchu.
To nie znaczy, że droga natychmiast może być otwarta - być może potrzebne będą jakieś naprawy, a przynajmniej czas na ususzenie, bo bez tego ciężkie samochody mogłyby ją dodatkowo uszkodzić. Pamiętajmy, że 19 września Przewodniczący Zespołu (czyli starosta) zwrócił uwagę na fakt że, pomimo odpływu wód powodziowych drogi wojewódzkie 455 i 396 mogą pozostać nieprzejezdne przez okres dwóch, trzech tygodni. Decyzję w tej sprawie podejmie Dolnośląska Służba Dróg i Kolei.
Podobnie będzie z drogą nr 455, czyli z Oławy do Jelcz-Laskowic. Która jeszcze wczoraj wyglądała tak (film dzięki uprzejmości Szymona Żaka):







Napisz komentarz
Komentarze