Poprzedni prezes Term Jakuba kilka lat temu apelował o zachowanie higieny i właściwe korzystanie z toalet z Termach, publikowaliśmy nawet drastyczne zdjęcia z "toalety po", ale nie przyniosło to skutku. - Niestety, zaczynamy podejrzewać niektóre osoby albo o brak umiejętności czytania, albo o celowe działanie - mówił nam wtedy Zbigniew Szwarc. - Pływalnia jest obiektem o podwyższonym rygorze higienicznym, pod stała kontrolą sanepidu. Dalsze funkcjonowanie toalet w takim wymiarze stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa higienicznego klientów, jak również pracowników. Ewentualnie utrzymanie funkcji szaletu miejskiego wiąże się z koniecznością zatrudnienia dodatkowych osób, które tak jak w innych w szaletach będą na bieżąco monitorować ich stan higieniczny i zapobiegać ich dewastacji. A to w obecnej sytuacji ekonomicznej podwyższy koszty działalności spółki.
Ostatecznie od końca 2022 roku toalety Term Jakuba były udostępniane tylko klientom korzystającym z usług pływalni.
Sprawa toalet na Miasteczku wróciła podczas niedawnej sesji i dyskusji nad tym, czy ogrodzić skatepark.
- Proszę zobaczyć, jak wygląda ten teren - mówił burmistrz Frischmann. - My go sprzątamy codziennie. Proszę zwrócić uwagę, jak wygląda toaleta, która została tam postawiona. Czy można do niej wejść? Proszę mi uwierzyć, że nie. W większości sytuacji - nie. Dlatego w porozumieniu z prezesem Term Jakuba ponownie uruchomiliśmy toalety w Termach Jakuba, więc każdy, kto przebywa na terenie Miasteczka może z nich skorzystać.
Mateusz Markowski, prezes Term Jakuba, potwierdza, że osoby korzystające z parku wokół Term Jakuba mogą korzystać z toalety w ich budynku. Uważa, że to budynek użyteczności publicznej i mieszkańcy powinni mieć taką możliwość, zwłaszcza w sytuacji, gdy są problemy z toaletą przy skateparku. Mówi, że u nich też zdarzają się sytuacje kłopotliwe z przestrzeganiem czystości w toaletach, ale mają sposoby, by pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które nie umieją się zachować.
Sprawa problemów z publiczną toaletą na Miasteczku ma już swoją historię:


Napisz komentarz
Komentarze