To coś więcej niż zwykły rajd

Moja droga nie była prosta. Od 2009 roku poruszam się na wózku inwalidzkim - wypadek podczas wyścigu kolarskiego w Bełchatowie zmienił moje życie, ale nie odebrał mi pasji ani marzeń. Ukończyłem studia, pracuję na pełen etat i realizuję projekt 101marzen.pl, w ramach którego spełniam kolejne punkty z mojej listy marzeń i dokumentuję to na YouTube.

W 2024 roku los znowu wystawił mnie na próbę - podczas powodzi w Nysie mój ukochany Mercedes W201 utonął w parkingu podziemnym. Wtedy wydarzyło się coś niezwykłego. Odezwał się do mnie Tomasz Jurczak - właściciel Muzeum Motoryzacji Wena w Oławie - i zaproponował, by mój zalany Mercedes znalazł swoje miejsce w ekspozycji muzeum. Co więcej - obiecał, że pomoże znaleźć dla mnie nowy samochód. I dotrzymał słowa.

Wraz z Tomkiem, Heniem, Kamilem i Patrykiem pojechaliśmy do Augsburga po wymarzonego Mercedesa W124. Dziś ten samochód nie tylko daje mi radość z jazdy, ale też pozwala dalej spełniać marzenia i brać udział w wydarzeniach, podczas których mam okazję poznawać niesamowitych ludzi i realizować swoją pasję.

W tegorocznym Rajdzie Koguta moim pilotem będzie wyjątkowa osoba – Vanessa Świerczewska, moja partnerka, którą poznałem na początku tego roku. Wspólnie ruszamy w trasę pełną emocji, dobrych wspomnień i czynienia dobra.

Rajd Koguta to coś więcej niż zwykły rajd - to ludzie, pasja, pomoc i marzenia. A te - naprawdę się spełniają :)

Pozdrawiam,

Robert Kobylański