Wspólna pasja łączy ludzi niezależnie od barier językowych, różnic kulturowych czy narodowych - było to widać od pierwszych chwil spotkania, w którym uczestniczyli członkowie Strzeleckiego Bractwa Kurkowego Grodu Jelcz-Laskowice oraz Schützenverein Gudensberg
Stowarzyszenie strzeleckie w Gudensbergu ma wielowiekowe tradycje - powstało w 1627 roku. Może też poszczycić się solidną infrastrukturą - w domu strzeleckim znajduje się sala na duże wydarzenia oraz sala klubowa, z której strzelcy korzystają na co dzień. Jest też więcej niż w Jelczu-Laskowicach stanowisk do strzelania

Bracia kurkowi uczestniczyli w niezwykle ciekawych dyscyplinach, m.in. strzale z pistoletu do tarczy na 3 sek. Swoje wysokie umiejętności potwierdził Wacław Drewnik, zwyciężając w turnieju przyjaźni. Większość uczestników spotkania była w Gudensbergu po raz pierwszy. Wzięli udział w wycieczce po mieście, prowadzonej przez dr. Eberhardta Kettlitza, a także zwiedzili historyczną perłę Górnej Hesji, miasto Fritzlar. Przyjacielskie kontakty będą kontynuowane. Hetman bractwa Aleksander Mitek zaprosił przewodniczącego stowarzyszenia Güntera Hempela wraz z towarzyszami do złożenia wizyty w Jelczu-Laskowicach w przyszłym roku








Napisz komentarz
Komentarze