W relacji Czytelnika czytamy: - Wszystko działo się dziś wieczorem w okolicach budowanego właśnie Lidla w Nowym Otoku. Mężczyzna ubrany cały na czarno, bez żadnych odblasków, jadący na hulajnodze wyjechał mi wprost przed maskę samochodu. Musiałem ostro hamować i na szczęście udało mi się wyhamować. Dojechałem do przejazdu kolejowego, akurat zamknęły się rogatki, więc się zatrzymałem. On mnie dogonił, obniżyłem szybę i zaczął mnie obrażać, wymachiwać rękami. Powiedziałem mu, żeby nauczył się jeździć, a wtedy w całej siły kopnął w moje lusterko i je urwał. Po tym uciekł w stronę centrum Oławy. Zgłosiłem sprawę na Policję. Gość był chudy, ubrany cały na czarno, jechał na "sportowej" hulajnodze z amoryzatorami. Do tego na głowie miał kominiarkę i zielono-czarny (ciemny) kask crossowy. Policja obiecała, że będzie go szukać, może się trafi, bo wyglądał charakterystycznie. Piszę o tym do Was w ramach ostrzeżenia innych. A może ktoś będzie wiedział o kogo chodzi... Wtedy może zadzwonić na 112 i zgłosić to policji.







Napisz komentarz
Komentarze