Przed tym meczem przedstawiciele klubu z Jelcza-Laskowic spodziewali się trudnych warunków postawionych przez rywali z Wałbrzycha. Rzeczywistość to jednak zweryfikowała. "Volley" był lepszy od samego początku do końca i pewnie rozstrzygnął to spotkanie w trzech setach. Jedyny moment, w którym przeciwnicy doszli do głosu, to końcówka drugiego seta, gdy trener Krzysztof Janczak wprowadził kilku młodych zawodników, którzy nie skończyli kilku piłek z rzędu.
W mediach społecznościowych "Jelczańskich Lwów" czytamy: - Lubimy się cieszyć po wygranych meczach. Podopieczni Krzysztofa Janczaka i Krzysztofa Pilawy rozegrali świetne spotkanie i pokonali KPS Chełmiec Wałbrzych 3:0. To było 10 zwycięstwo w 11 meczu ligowym. Bardzo dziękujemy za liczne przybycie do hali Centrum Sportu i Rekreacji Jelcz-Laskowice i głośny doping.
Przypominamy, że już w środę o godz. 19.30 wielkie siatkarskie emocje w CSiR. W piątej rundzie Pucharu Polski IM Rekord Volley Jelcz-Laskowice podejmie ekipę Stali Nysa - spadkowicza z Plusligi, czołowy zespół I ligi. Ze względu na duże zainteresowanie, na ten mecz wprowadzono płatne wejściówki. Jeśli nie masz jeszcze biletu, czym prędzej skontaktuj się z klubem z J-L.







Napisz komentarz
Komentarze