Członkowie Strzeleckiego Bractwa Kurkowego Grodu Jelcz-Laskowice starają się promować miasto, gminę, powiat oraz Dolny Śląsk
W ciągu całego roku uczestniczą w różnego rodzaju uroczystościach oraz zawodach strzeleckich organizowanych przez zaprzyjaźnione bractwa z województwa i kraju. 28 czerwca bracia Mieczysław Nyklarz, Piotr Siemkowicz, Wacław Drewnik, Krzysztof Bronowicki i Jan Piórko brali udział w jubileuszu XX-lecia reaktywacji Bractwa Kurkowego w Ostrzeszowie, w województwie wielkopolskim.
2 lipca jelczańscy strzelcy uczestniczyli w zawodach organizowanych przez Bractwo Kurkowe w Jutrosinie koło Rawicza. Tam swoje zdolności strzeleckie zaprezentował Wacław Drewnik, który zajął drugie miejsce w strzelaniu memoriałowym do Tarczy Brackiej wystawionej przez brata Piotra Dzwonnika. Świetnie spisał się również Mieczysław Nyklarz, który zajął drugie miejsce w tradycyjnym strzelaniu do kura.
Od 7 do 9 lipca Regiment Artylerii Brackiej Jelcza-Laskowic reprezentowany przez Kanonierów Jacka Mikołajczyka i Krzysztofa Bronowickiego uczestniczył w "VII Pikniku - przeglądzie artyleryjskim", zorganizowanym przez strzelmistrza Zjednoczenia KBS RP, generała Adama Majchrzaka. Pokazy odbywały się na zamku w Toszku koło Gliwic.
Te wszystkie imprezy były doskonałą okazją do wymiany doświadczeń oraz nawiązania nowych i podtrzymania istniejących przyjaźni.
- Misja realizowana przez Strzeleckie Bractwo Kurkowe Grodu Jelcz-Laskowice daje wiele radości i satysfakcji osobom w niej uczestniczących - mówi hetman Eligiusz Piechota. - Jej realizacja w dużej mierze jest możliwa dzięki zaangażowaniu całego bractwa oraz najaktywniejszych członków, którzy z wielkim sercem i ogromną pasją, spełniają swoje marzenia. Jednym z naszych celów oprócz uprawiania strzelectwa z broni sportowej i historycznej jest kultywowanie patriotyzmu wśród lokalnej społeczności. Większość z nas ot mieszkańcy lub ludzie związani zawodowo z ziemią jelczańsko-laskowicką. Zależy nam, aby nasze poczynania służyły dobru tej ziemi. Pragniemy, aby lokalne społeczeństwo utożsamiało się z nami. To wszystko "ku chwale Ojczyzny, Grodu i Bractwa".
(kt)
Wacław Drewnik (drugi od lewej) zajął drugie miejsce w strzelaniu memoriałowym
Napisz komentarz
Komentarze