- Przesyłam zdjęcia obrazujące odprowadzanie ścieków poprodukcyjnych do rzeki Odry przez jednego z przedsiębiorców - napisał do redakcji oławianin Ryszard Gawron - Ścieki płynęły kanałem wpadającym do Odry tuż poniżej śluzy. To kanał odwadniającym z terenu po dawnym ZNTK i poradzieckiego. Zawiadomiłem o tym Państwową Straż Rybacką i... bez odzewu. Skandal! Tanio, do rzeki, i po ściekach. Oławianin dodaje, że zdjęcia białych ścieków płynących kanałem zrobił w grudniu 2016 między świętami Bożego Narodzenia a sylwestrem. Rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego nie potwierdza, by Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Rybackiej we Wrocławiu przyjęła tym okresie jakieś zgłoszenie o zanieczyszczeniu Odry ściekami. Janusz Romańczukiewicz - komendant powiatowy Społecznej Straży Rybackiej w Oławie - mówi, że do niego w tym czasie też nie wpłynęła żadna oficjalna interwencja w tej sprawie, ale temat nie jest nowy.
CZYTAJ ten ARTYKUŁ W CAŁOŚCI: http://eprasa.pl/news/gazeta-powiatowa-wiadomo%C5%9Bci-o%C5%82awskie/2017-02-09
Wioletta Kamińska [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze