W pierwszych chwilach pożar wyglądał bardzo poważnie, z okna buchały jęzory ognia. Strażacy opanowali już sytuację. Mieszkańcy tego bloku twierdzą, że do pożaru doszło od gromnicy. Ich zdaniem kobieta czekała na wizytę księdza. Strażacy potwierdzili, że do pożaru doszło, ponieważ mieszkanka, która zapalała świecę potknęła się i upadła. Ogień bardzo szybko rozprzestrzenił się na całe mieszkanie, które doszczętnie spłonęło. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał
Fot. Kamil Tysa
Za video dziękujemy pani Magdalenie
Tak było dziś przed godziną 11.00




















Napisz komentarz
Komentarze