Niewykluczone, że dojdzie do protestów Ulica Liliowa to w ostatnich miesiącach oczko w głowie radnej Krystyny Dekret. Sprawę nieudanego - jej zdaniem - projektu, podnosiła wielokrotnie, bezskutecznie apelując do władz miasta i gminy o jego zmianę. W czym jest problem? Według planu po obu stronach jezdni mają powstać parkingi. Nie będzie za to chodnika dla pieszych. Podczas październikowej sesji Rady Miejskiej temat znów wrócił na tapetę. W dyskusji wziął udział Ryszard Sierpiński - przewodniczący osiedla Metalowców. Za miesiąc będzie za późno? Już na początku posiedzenia, radny Krzysztof Skrzydłowski z Prawa i Sprawiedliwości poprosił o rozszerzenie obrad o dyskusję na temat ulicy Liliowej. Podkreślił, że wciąż otrzymuje skargi od rodziców dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 i Publicznego Gimnazjum nr 2 (ulica Liliowa prowadzi do szkoły - przyp. red.), którzy boją się o bezpieczeństwo swoich pociech, dlatego chcieliby, żeby inwestycja zawierała budowę chodnika. Dodał też, że ma przed sobą pismo sygnowane przez przewodniczących czterech rad osiedli, którzy są zaniepokojeni sytuacją. Przeciwko wnioskowi zaprotestował wiceburmistrz Romuald Piórko.
Czytaj artykuł w całości: http://eprasa.pl/news/gazeta-powiatowa-wiadomo%C5%9Bci-o%C5%82awskie/2016-11-03
Kamil Tysa [email protected]







Napisz komentarz
Komentarze