Jelcz-Laskowice Radni pytają
Trwa remont chodnika przy ul. Oławskiej, który prowadzi nad staw. Wiceburmistrz Romuald Piórko poinformował, że wykonawca ma czas do 30 listopada, by zakończyć inwestycję
Po renowacji, cała trasa od ronda do stawu będzie się składała z dwóch części - jednej dla pieszych i drugiej dla rowerzystów. Radny "Koalicji" Tadeusz Babski pytał na sesji Rady Miejskiej, z czego zostanie wykonany chodnik. Jego zdaniem powinien to być asfalt, by rolkarze i deskorolkarze mogli się tamtędy swobodnie poruszać.
Wiceburmistrz Piórko zaznaczył, że będzie to kostka bezfazowa, przystosowana do jazdy na różnych sprzętach, także rolkach i deskorolkach. Pytań i wątpliwości było jednak więcej. Radny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Skrzydłowski uznał, że remontowanie chodnika podczas wakacji - gdy najwięcej ludzi chodzi nad staw - to kompletny brak wyobraźni.
- Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził - odpowiadał Piórko.- Zrobimy w sezonie szkolnym, ludzie będą niezadowoleni, zrobimy w wakacyjnym, też będą niezadowoleni. Proszę pamiętać, że nie możemy takich inwestycji realizować w grudniu. Chcieliśmy, żeby się udało wcześniej, ale procedury wciąż się przedłużały. Udało nam się zacząć i najważniejsze, że sprawa zostanie doprowadzona do końca. Nad staw można bez problemu, suchą nogą, dojść przez Osiedle Europejskie.
Ten komentarz nie usatysfakcjonował Skrzydłowskiego, który jeszcze raz poprosił o głos: - Rok trwa dwanaście miesięcy, można to było zrobić w kwietniu, można było w grudniu. Panie burmistrzu, proszę się uderzyć w pierś. Ludzie nad stawem wypoczywają, a w weekendy młodzież tam imprezuje.
(kt)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze