Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 06:43
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

To w dwa miesiące nierealne...

Oławianin, Jacek Zapotoczny jest w Straubing. - Bieg po Niemczech okazuje się abstrakcją - opowiada Jacek. - Drogi wiejskie są wąskie, brakuje najmniejszego pobocza, a przy tym ruch na drodze jest o wiele większy niż w Polsce, nie sądziłem, że aż tak duży... Już przez 3 dni miałem kontrole drogowe przez policję. Trąbią na mnie na drodze, jest bardzo niebezpiecznie. Wczoraj wziąłem wykaz map rowerowych i dróg leśnych z jednego miasteczka. Teraz poruszam się takimi ścieżkami. Nierealne dziś jest dotarcie do Portugalii w dwa miesiące - dodaje. - Ale chcę to zrobić, chcę to dokończyć i walczyć! Jacek ma trzy miesiące urlopu. Miejmy nadzieję, że dotrze do Fatimy w tym czasie. Skończyło mu się już jedzenie, które miał w wózku mieszkalnym. Teraz musi wszystko kupować po drodze.  

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
SLAYER 68 26.07.2016 14:56
wyslijcie do wszystkich miejscowosci przez ktore bedzie przebiegal informacje o jego biegu podajcie cel zdjecia i date kiedy bedzie biegl na pewno mu pomoga .do kosciolow klubow sportowych .duzo to roboty i troche za pozno jesli posiadacie dokladna mape jego trasy tylko wy musicie to zrobic on musi biec .oby sie powiodlo

SLAYER 68 24.07.2016 12:12
OD BIEGANIA I JAZDY NA ROWERACH SA SPECJALNE SCIEZKI A NIE AUTOSTRADY .OD LAT MIESZKAM W NIEMCZECH ROWEREM PRZEJECHALEM OK.5000 KM I JEST SUPER BEZPIECZNIE .WIDZE BRAK PRZYGOTOWANIA .POLSKA ULANSKA FANTAZJA TRAFILA NA NIEMIECKI PORZADEK .ZYCZE POWODZENIA

Zenia 24.07.2016 12:46
do SLAYER 68 a może warto podpowiedzieć Jackowi. Może masz cenne wskazówki dla Niego ?? Fajnie, aby Jego marzenie się spełniło....... Każdy z Nas popełnia błędy bo nie zawsze można tez wszystko przewidzieć . Jacku ,życzę samych pozytywnych ludzi na Twojej drodze

baobab 22.07.2016 20:49
Jacek, napisz mi jaka konstrukcje maja kolka w twoim wozku. Patrzylem na trase biegu i wiem, ze masz do pokonania sporo wzniesien, zeby nie powiedziec - gor. Pol biedy przy podejsciach w gore, ale czy masz jakis system hamowania podczas zbiegania w dol, zeby wozek cie nie pchal i nie przewrocil? Czy z perspektywy czasu spedzonego na trasie nie masz watpliwosci, co do pomyslu podczepiania do siebie tej przyczepy?

21.07.2016 17:55
Jacku, wierzymy, że dasz radę! A hejterzy (nota bene anonimowi) byli, są i będą. Im wszystko przeszkadza, nic się nie podoba. Bo nie mają pasji, nie mają własnego życia. Uszy do góry i ...w drogę!

Kate. 21.07.2016 16:11
Pan Jacek na własne życzenie stal się osobą medialną więc rozumiem, że jest na tyle dojrzały że w komentarzach pojawią się różne opinie także te niezbyt przepojone ekscytacją i podziwem i w cale nie muszą one mieć w sobie ładunku złośliwości czy kąśliwości. Nie wszystkich po prostu takie akcje łapią za serce . Taka wyprawa wiąże się z pewnym zagrożeniem życia i zdrowia więc nic dziwnego, że nie każdy wystawiałby się sam na pewne ryzyko. I nie ma to nic wspólnego z brakiem odwagi. Są ludzie którzy mają dla kogo żyć, są odpowiedzialni za swoich bliskich , kochają ich i dlatego niektóre decyzje choć z pozoru bardzo pobożne i szczytne nie są weðług nich warte przedsięwzięcia. Nad pasjami i pobożnymi praktykami warto się czasem głębiej zastanowić bo nie wszystko przebrane w te oto zacne szaty ma wartość samą w sobie i niekoniecznie musi przynieść dobro i pożytek. Często pasje stawia się ponad zdrowie, życie, drugiego człowieka i jego odczucia. Myśląc, że czyni się coś bardzo pięknego zasługującego na zachwyt innych goni się po prostu za swymi egoistycznymi pobudkami i korzyściami które bardzo chciałyby uchodzić za cnoty i zalety. Na ogół tak są postrzegane i dopóki człowiek nie skonsumuje soczystych owoców swych wyborów które są cierpkie i dla niego i dla innych nie zatrzyma się nad sobą i nie odszuka w sobie dobra. Pasja jest o tyle dobra i pożyteczna i ile nie koliduje z pragnieniami i planami ludzi którzy są nam bliscy i pragną żyć z nami...nie obok nas. Jeśli ma się rodzinę a pasja bierze górę nad jej dobrem i pożytkiem nie licząc się z niczym i nikim to ciężko się tu doszukać wartości. Wszystko co robimy ma służyć rodzinie, łączyć ją , nie dzielić. I warto pamiętać że żyje się by służyć sobą i wszelkimi otrzymanymi talentami innym a nie zaspokajać własne chcenia i ukryte pożądliwości. Panu Jackowi życzę duchowych owoców podjętej decyzji i bezproblemowego powrotu do domu , pracy i rodziny.

Zenia 21.07.2016 08:54
Panie Jacku! Jestem pełna uznania dla Pana.Życzę dużo siły i zdrowia.Wierzę w to,że dotrze Pan do celu !!! Gdyby jednak po drodze pojawiły się trudności nie do pokonania to zawsze można powtórzyć w następnym roku:) Jest Pan młodym człowiekiem. To Pana decyzja! Proszę nie brać na serio "kąśliwych uwag"........

obserwator 21.07.2016 06:03
Niesamowite ile w ludziach złośliwości wobec innych. Proponuję znawcom podnieść tyłek zza komputera i (bez wózka, bo to już byłoby zbyt wiele) wybrać się... na spacer. Powodzenia Jacek.

Jacek 20.07.2016 22:53
Każdy ma prawo do własnej opinii oczywiście. Ja sprostuję swoje słowa: ruch na drogach wiejskich jest porównywalny momentami do ruchu pojazdów na drodze wojewódzkiej w Polsce. Przestudiowałem drogi i zagęszczenie ludności. Bywałem w Niemczech ale nie na drogach wiejskich, stąd taka wypowiedź

ko gut 20.07.2016 15:36
Myślałem, że taka wyprawa nietypowym, wolnym pojazdem poruszającym się po drogach publicznych musi uzyskać zgodę policji drogowej danego kraju i że Pan Jacek zrobił rozeznanie, w jakich warunkach będzie biegł... Pomijając wszystko, samotny bieg ścieżkami leśnymi jest niebezpieczny. Zyczę oczywiście powodzenia, ale Pan Jacek powinien mieć kogoś obok siebie, pilota, opiekuna.

swinski ryj 20.07.2016 15:19
Dobrze ze kamaza z przyczepom za sobą nie ciagnie.W rowie powinien spac albo na parafi chyba ze boi sie ze ksiadz go bedzie dotykał

romek 21.07.2016 09:04
Jesli masz zamiar pisac takie bzdety to nie pisz nic .Jestes zalosny !!

Katoliczka. 20.07.2016 14:03
Baobab podoba mi się Twój post pod którym się chętnie podpisuję. Szczególnie pod spostrzeżeniem że Pasterze Kościoła którzy tak chętnie pobłogosławili tę pielgrzymkową wyprawę powinni otworzyć szeroko drzwi swoich plebanii i przyjąć oraz nakarmić strudzonego pielgrzyma. No ale jak widać ich wysiłek i wsparcie sprowadzilo się tylko do poświęcenia Wiernego i Jego pojazdu i powrócili do swoich spraw. Po drugie przecież wakacje są...:) No ale przyjąć do swoich domów trzeba tylko ,, biednych" uchodźców z Syrii a nie swoich....no i konieczne do domów prywatnych... Po trzecie: Światowe Dni Młodzieży niebawem. Trzeba dopilnować finansów związanych z przyjęciem pielgrzymów. Szkoda tylko że brzemię owego przyjęcia, wpuszczenia pod swój dach , wykarmienia oraz zapewnienia rozrywki spada na zwykłych Kowalskich a pieniądze za pielgrzymów wpadają do skarbony Kościoła. No ale skoro wierni się na to godzą to mi pozostaje zamilknąć.

Baobab 20.07.2016 13:31
Jacek Zapotoczny powinien brać przykład z innego ultramaratonczyka Foresta Gumpa, który przebiegł za granice hrabstwa i tak mu sie spodobało, ze wybiegł poza stan Alanama, a potem kilka razy od zachodniego do wschodniego wybrzeża USA. Powiedziałby mu, ze koserwy i czekoladki może kupić sobie po drodze i nie musi ich targać w mobilnej trumience. Gdyby modlił sie jeszcze gorecej, to jego przyjaciel Jezus Chrystus załatwiłby mu po drodze noclegi za darmoche w kilku ze swoich domów, zwanych potocznie kościołami, z ktorych prawie każdy ma plebanie z kilkoma lozkami i miska zupy dla gorliwych pielgrzymów, takich jak Forest i Jacek. Za chwile żniwa. Mam nadzieje, ze nasz biegacz tak samo podchodzi do znajomosci języków, jak do organizacji swojego biegu i nie rozumie nic po niemiecku. W innym przypadku moze wpaść w kompleksy, rozumiejąc okrzyki kombajnistow i traktorzystow, ktorych opóźniać bedzie ze swoją trumna na kółkach w drodze na pola. Czy radca prawny rozważa juz wysokość odszkodowania za kompromitowanie Olawy przez naszego Foresta i jego trumnę oznakowana naszym herbem? A tymczasem RUN FOREST, RUN

belzebub 20.07.2016 12:24
A to ci zaskoczenie. Po drogach w niemcach się jeździ a u nas organizuje biegi. Co kraj to obyczaj.

apacz 19.07.2016 18:50
Chyba nie do końca wyprawa została przygotowana , ale życzę powodzenia .

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6 appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 improvedigital.com, 1944, RESELLER rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807 Xapads.com, 145030, RESELLER google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807 pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb smartadserver.com, 4144, RESELLER nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3 appnexus.com, 13099, RESELLER pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807 onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807 adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32 appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 [Kopiuj]
ReklamaOdszkodowania
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama