Prawko? W Oławie wcale nie jest łatwiej niż we Wrocławiu

W 1988 r. zdawałem na prawko w Jelczu. .... , nie ważne gdzie się zdaje , tylko to co egzaminowany ma w głowie.

Jest wiele zmiennych ktore decyduja o zdaniu prawa jazdy. Pierwsza podstawowa - wiedza i umiejetnosci kursanta. Jezeli jest ktos tlumokiem no to wiadomo ciezko jej/jemu bedzie zdac ale jezeli jest bardzo uparty, bedzie zdawal po 10-15 razy, az moze kiedys mu sie uda. Druga kwestia to egzaminator (czlowiek tak samo podatny na czynniki zewnetrzne czyli humor, lub jego brak, samopoczucie w danym dniu, to czy lubi kopery czy jest uczciwy oraz to czy jest lesnym zlosliwym dziadkiem lub tez dobrze wyksztalconym egzaminatorem dla ktorego wazna jest ocena tego czy kursant potrafi odnalezc sie za "kolkiem" czy uczy sie tylko na "blache" zeby zdac egzamin a jest lebioda za kolkiem i nie ma pojecia jak zachowac sie w nietypowych, awaryjnych sytuacjach na drodze). Kolejna zmienna jest to jak instruktor przygotowuje do egzaminu - to czy jest zaangazowany aby wytlumaczyc kursantowi podstawy czy poprostu taki ktory "odbebni" godziny zainkasuje kwote i goli kolejnego chetnego. Sa tez tacy ludzie ktorzy nie nadaja sie do tego aby posiadac prawo jazdy, tzn. nie odnajduja sie zupelnie jako kierowcy ale presja otoczenia, znajomi, koledzy, zona, maz, chlopak czy dziewczyna naciskaja na nia/niego "no jak nie masz przeciez w tych czasach wszyscy maja ..." Jest tez mozliwosc tego ze zdajacy w Olawie, czesto mieszkancy tego miasta, czuja sie zbyt pewnie i podchodza zbyt lekkomyslnie do egzaminu poniewaz mysla ze mieszkajac w tym samym miescie co zdaja egzamin - pozjadali wszelkie rozumy i znaja na pamiec skrzyzowania, ronda etc. ktorymi uczeszczali kiedys z rodzicami, znajomymi a ktorzy popelniali bledy i to zostalo im w pamieci. Jest tez kwestia samych testow i wymagan egzaminacyjnych. Przez wiele lat bylo uczenie sie "na pamiec" bez analizy niebezpiecznych sytuacji na drodze. Teraz to sie troche zmienilo ale obecne test i sam egzamin pozostawia ciagle wiele do rzeczenia. Takze podane w artykule procentowe wyniki zdawalnosci wedlug mnie sa to dane jedynie powierzchowne.

We Wrocławskim WORDzie podchodziłem do teorii 3 razy, a po zapisaniu się na egzamin teoretyczny w Oławie zdałem za pierwszym podejściem. Mam nadzieję że i praktyczny egzamin będzie za pierwszym podejściem.