Magda Cycak mówi, że kocha konie ponad wszystko. Od 25 lat to jej największa pasja. Na koncie ma wiele sukcesów. Jeździectwo pozwala jej zapomnieć o upośledzeniu. Teraz jej kariera stanęła pod znakiem zapytania. - Do tej pory udało mi się osiągnąć w parajeździectwie więcej, niż ktokolwiek by się spodziewał patrząc na moje upośledzenie - pisze o sobie Magda. - Oprócz Mistrzostwa Polski w 2010 do moich największych sukcesów zaliczam start na Mistrzostwach Świata w Normandii 2014, start na Mistrzostwach Europy w Deville 2015, zwycięstwo w Halowym Pucharze Polski 2013 oraz liczne miejsca na podium zawodów ogólnopolskich. Obecnie pragnę kontynuować swoją karierę parajeździecką na poziomie zawodów międzynarodowych. Niestety Samanta, koń na którym startowałam dotychczas, nie jest w stanie sprostać wymaganiom i poziomowi takich konkursów. Ponadto niedawna kontuzja Samanty uniemożliwia mi treningi. Bez wierzchowca, na którym mogę regularnie trenować i startować, moja kariera sportowa stoi pod znakiem zapytania. Niestety zakup odpowiedniego konia wiąże się ze znacznymi kosztami. Moja sytuacja finansowa jest ciężka, gdyż posiadam jedynie rentę socjalną. Dlatego organizuję wsparcie z różnych stron: 1% podatku, dofinansowanie z PZJ, rodzina i znajomi z mojej okolicy oraz ze środowiska jeździeckiego. Część funduszy postanowiłam pozyskać też z projektu wspieram.to.
Magda uruchomiła projekt na platformie WSPIERAM.TO: https://wspieram.to/magdacycak
Klikając w link dowiesz się wszystkiego o akcji. W prosty sposób możesz sprawić, że Magda spełni swoje marzenie i będzie mogła osiągać kolejne wielkie sukcesy! Magda uruchomiła projekt na platformie WSPIERAM.TO: https://wspieram.to/magdacycak
Napisz komentarz
Komentarze