Z powodzeniem organizuje się tam majówki, więc nie widzę przeszkód, by mogły się tam odbywać Dni Koguta. Wokół ratusza jest przyjemnie i nastrojowo... ale ciasno. To główny powód, dla którego większość mieszkańców woli imprezy na Miasteczku. Myślę, że warto w przyszłości rozpatrzyć ten pomysł.
Poza tym trzeba chwalić. Choćby za dobór artystów. Wschodząca gwiazda młodego pokolenia i legendarny zespół, schodzący ze sceny. Dla każdego coś dobrego. Koncerty były ciekawe i zachęciły do zabawy tysiące ludzi. O to chodzi! Ucieszyć zarówno gimnazjalistów, jak i osoby 50+. Nie jest to łatwe, ale tym razem się udało.
To był długi weekend pełen wrażeń. Szkoda, że w sobotę równolegle odbywały się imprezy w Jelczu-Laskowicach i w Oławie. Gdyby rozdzielić terminy, frekwencje byłby pewnie jeszcze większe.
Kamil Tysa
Reklama
Reklama
Miło, ale ciasno
Dni Koguta za nami. Pogoda dopisała i tłumy oławian przyszły na Rynek. No właśnie, dlaczego na Rynek? Czemu tak dużej imprezy nie można zrobić na Miasteczku?
- 27.06.2014 08:56 (aktualizacja 27.09.2023 16:02)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze