- Dlaczego tak ciemno na niektórych oławskich ulicach?
- Bo tam radny Miłosz świeci przykładem!
*
Dowcip taki sobie, zwłaszcza na zamknięcie starego roku. A tymczasem w pierwszych dniach nowego wszystko wokół zmienia wielkość i objętość, co skutecznie zaprząta moją uwagę. Z upływem starego roku, na przykład wyraźnie rosną wszystkim brzuchy i zupełnie nie rozumiem, dlaczego. Mnie skurczył się żołądek, który nie przyswaja już tego, co dawniej, podczas ubiegłowiecznych sylwestrów. Za to jakoś parę lat temu gazetowe literki były zdecydowanie większe i dawało się je czytać, a teraz z tygodnia na tydzień jakieś mniejsze i mniejsze, więc coraz częściej muszę sięgać po okulary. Gdzie one znowu są?! No właśnie, pewnie znów zmieniły miejsce na lepsze i... dalsze. - Ponieważ wszechświat się rozszerza, szukanie szlafroka zajęło mi dziś rano więcej czasu niż zwykle - napisał gdzieś Woody Allen. Bardzo trafna to obserwacja i coraz częściej mnie dopadająca. No, ale co się dziwić? Mój wszechświat także nie stoi w miejscu.
Kiedyś, po skomplikowanych obliczeniach, wyszło mi, że umrę w 2034 roku. To oczywiście wariant optymistyczny. Nie zakłada istnienia raka, zawału, wypadków komunikacyjnych i dobrych ludzi, którzy źle mi życzą. Gdyby jednak przyjąć te wyliczenia za dobrą monetę, wychodzi, że oto, właśnie rozpocząłem pierwsze dni ostatnich dwudziestu lat mojego życia. To chyba zobowiązuje, zwłaszcza do odpowiedzialnych marzeń i realnych życzeń, czego... życzę wszystkim.
Jerzy Kamiński
Wszystkim w nowym roku!
Od kiedy radna Leszczyńska ujawniła na sesji, że radny Miłosz, przewodniczący komisji antyalkoholowej, doradzał na Facebooku, jak przechytrzyć strażników miejskich, by spokojnie pić alkohol w miejscach publicznych, po Oławie krąży nowy dowcip:
- 05.01.2014 08:17 (aktualizacja 27.09.2023 16:11)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze