Futsal. Międzynarodowo. Od 27 do 31 sierpnia w hali jelczańskiego Centrum Sportu i Rekreacji oraz w Oleśnickim Kompleksie Rekreacyjnym "Atol" jest rozgrywany turniej "Acana Futsal Masters". Jedno jest pewne - emocji nie zabraknie!
"Futsal Masters" to największy w Polsce i najlepiej obsadzany turniej futsalowy. Drużyny z różnych krajów będą rywalizowały już w piątej edycji tej imprezy, organizowanej przez KS "Acana - Orzeł Futsal" Jelcz-Laskowice.
Halowa odmiana piłki nożnej zyskuje coraz więcej sympatyków, bo łączy najlepsze cechy futbolu w tradycyjnym wydaniu, z dramaturgią, nagłymi zwrotami akcji i dużą liczbą bramek. Dynamika, doskonała technika i zaawansowana taktyka - to cechy, które według kibiców futsalu wyróżniają ich ulubioną dyscyplinę na tle innych.
Rozgrywki rozpoczną się we wtorek 27 sierpnia i potrwają cztery dni. Cena biletu na cały dzień wynosi 20 złotych dla osób dorosłych, a 10 zł dla uprawnionych do ulgi. Dla tych, którzy zakupili karnet w przedsprzedaży, na ekstraklasowe mecze "Orła", wstęp na wszystkie spotkania "Futsal Masters" jest bezpłatny.
Grupa A
"Orzeł" J-L trafił do wyjątkowo trudnej grupy "A". Podopieczni Jesusa Lopeza będą musieli sprostać Barcelonie B, "Sokiłowi" Chmelnyćkij oraz "Gredarowi Futsal Team" Brzeg. Obrona tytułu z zeszłego roku wydaje się ogromnym wyzwaniem. Czego zatem można się spodziewać po grupowych rywalach jelczan?
Nazwa mówi wszystko
FC Barcelona to marka sama w sobie. Każdy, kto kiedykolwiek oglądał popisy Lionela Messiego, czy słyszał o Argentyńczyku, ten wie, że do tego klubu nie trafiają przypadkowe postacie. Już 27 sierpnia zawita do Jelcza-Laskowic odpowiedniczka "Barcy" w futsalu - "Barca Lassa".
Kibiców nie powinno odstraszyć, że będzie to jej drugi zespół. Na dowód można przypomnieć jej zeszłoroczny mecz z "Kobenhavn Futsal", który wygrała aż 11:1! Popis techniki i umiejętności na najwyższym poziomie jest zagwarantowany. W zeszłym roku "Barca Lassa" B zajęła 4. miejsce. Tym razem jej celem będzie zdobycz medalowa, być może nawet z najcenniejszego kruszcu.
Powalczyć o coś więcej
SC "Sokił" Chmelnyćkij staje się stałym bywalcem na "Futsal Masters". Czołowa drużyna ukraińskiej Extra-Ligi już po raz trzeci zawita na Dolny Śląsk, ale tym razem nie będzie chciała odgrywać drugoplanowej roli i na pewno powalczy o podium.
Ostatni sezon nie należał do udanych dla zespołu zza naszej wschodniej granicy. Zmniejszona liczba drużyn, mogących wziąć udział w rundzie finałowej spowodowała, że dla zawodników "Sokiła" zabrakło w niej miejsca. Podrażnieni Ukraińcy mogą jednak sprawić, że na parkietach w Jelczu-Laskowicach i Oleśnicy zobaczymy walkę do samego końca, której mogą także towarzyszyć niecodzienne zagrania taktyczne.
Nie chcą być kopciuszkiem
Teoretycznie najsłabszą drużyną w tym zestawieniu wydaje się "Gredar Futsal Team" Brzeg. W praktyce może być jednak zupełnie inaczej, bowiem w warunkach turniejowych nawet na największych światowych arenach los potrafił płatać figle.
Ciekawe powinno być spotkanie "Gredaru" z "Orłem". To właśnie stamtąd przeniósł się do Jelcza-Laskowic Kacper Kędra. W drugą stronę poszli Kamil Kucharski, Przemysław Matejko oraz Jan Rojek i prawdopodobnie także Damian Makowski, bohater niedzielnego meczu czwartoligowego w Oławie. Dodatkowego smaczku dodaje fakt, że zespół z Brzegu poprowadzi Jarosław Patałuch, który w jelczańskim klubie jest asystentem Jesusa Lopeza. Takie starcie myśli szkoleniowej zapowiada spore emocje.
*
Grupa "B"
27 sierpnia na parkiety w Jelczu-Laskowicach i Oleśnicy wyjdą m.in. zespoły FK "Era-Pack" Chrudim, FC Toruń oraz "Uragan" Iwano-Frankiwsk i "Górnik" Polkowice. Wszystkie te ekipy spotkają się w grupie "B". Faworytem wydają się futsaliści z Chrudima, ale czy na pewno?
Powtórzyć sukces sprzed dwóch lat
Wspomniany zespół 14-krotnego mistrza Czech nie bez powodu może być uważany za faworyta całego turnieju. Już sama liczba zdobytych tytułów w kraju budzi podziw, a co dopiero jeśli wspomnimy jeszcze o dziesięciu zdobytych pucharach Czech.
Poza tym nasi sąsiedzi zza południowej granicy mają bardzo dobre wspomnienia z jelczańskiego "Futsal Masters". Zespół FK Chrudim dwukrotnie brał udział w tym turnieju i dwukrotnie dochodził do strefy medalowej. W 2016 roku zajął drugie miejsce, a rok później wygrał w finale, po rzutach karnych, z "Lex Kancelarią" Słomniki 3:2 i po raz pierwszy mógł się cieszyć z tryumfu w "FM". Teraz zapewne Czesi będą chcieli powtórzyć ten sukces.
Korespondencyjny pojedynek z lokalnym rywalem
W grupie "A", razem z "Orłem" Jelcz-Laskowice wystąpi m.in. "Sokił" Chmelnyćkij z Ukrainy. W grupie "B" z kolei zobaczymy jego rywala z krajowego podwórka - "Uragan" Iwano-Frankiwsk. Jego zawodnicy w minionych rozgrywkach ukraińskiej Extra-Ligi zajęli drugie miejsce, co dla klubu oznaczało pierwszy medal od sezonu 2013/14. Dodatkowo pierwszy raz w historii klubu wywalczyli Puchar Ukrainy oraz Puchar Ligi. W zeszłym roku "Uragan" zaprezentował się na "Futsal Masters" z bardzo dobrej strony. W meczu o 3. miejsce pokonał FC "Barca Lassa" B i niewykluczone, że tym razem powalczy o coś więcej.
Czarny koń z Torunia
Zespół FC Toruń będzie debiutantem na "Acana Futsal Masters". Mimo tego stres, jaki może się wiązać z występem na nowym turnieju nie powinien mieć miejsca. Drużyna z Torunia to aktualny wicemistrz Polski, który w swojej kolekcji ma także dwa brązowe medale mistrzostw Polski.
Zespół gospodarza turnieju "Acana - Orzeł Futsal" Jelcz-Laskowice nie ma najlepszych doświadczeń z ekipą z województwa kujawsko-pomorskiego. W ostatnim sezonie "Orzeł" dwukrotnie z nią przegrał 1:2, po bardzo zaciętych spotkaniach. Dopiero gdy torunianie mieli już zagwarantowane wicemistrzostwo, udało się jelczanom zrewanżować, wygrywając 7:3. Jeśli FC Toruń utrzymał formę z minionych rozgrywek Futsal Ekstraklasy, to kto wie, może stanie się czarnym koniem "Futsal Masters 2019".
Sentymentalny powrót
Ostatnim zespołem z grupy "B" jest "Górnik" Polkowice, który w zeszłym sezonie 1. ligi futsalu niemal do samego końca bił się o awans do Futsal Ekstraklasy. I choć ta sztuka mu się nie udała, to na "Futsal Masters" nie powinien prezentować niskiego poziomu.
W niedawno rozegranym sparingu z "Orłem" Jelcz-Laskowice polkowiczanie ulegli 1:4, ale mimo to z ich gry można było wyciągnąć wiele pozytywów. Dodatkowo kibice z Jelcza-Laskowic będą mogli znów zobaczyć na parkiecie Grzegorza Nowaka. Aktualnie grający trener "Górnika", w przeszłości reprezentował barwy "Orła" i znacznie przyczynił się do jego awansu do Futsal Ekstraklasy.
Terminarz grupy "A"
* 27 sierpnia:
FC Barcelona - SC Sokił, godz. 18.15 OKR "Atol" Oleśnica
KS Acana Orzeł - Gredar Brzeg, godz. 20.30 CSiR J-L
* 28 sierpnia:
Gredar Brzeg - FC Barcelona, godz. 18.00 CSiR J-L
KS Acana Orzeł - SC Sokił, godz. 20.30 CSiR J-L
* 30 sierpnia:
SC Sokił - Gredar Brzeg, godz. 18.00 CSiR J-L
KS Acana Orzeł - FC Barcelona, godz. 20.30 CSiR J-L
Terminarz grupy "B"
* 27 sierpnia:
FC Toruń - Górnik Polkowice, godz. 18.00 CSiR J-L
Uragan - FK Chrudim, godz. 20.30 OKR "Atol" Oleśnica
* 28 sierpnia:
Górnik Polkowice - Uragan, godz. 18.00 OKR "Atol" Oleśnica
FK Chrudim - FC Toruń, godz. 20.30 OKR "Atol" Oleśnica
* 30 sierpnia:
Górnik Polkowice - FK Chrudim, godz. 18.00 OKR "Atol" Oleśnica
Uragan - FC Toruń, godz. 20.30 OKR "Atol" Oleśnica
Kamil Tysa
[email protected]
Napisz komentarz
Komentarze