Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 20:08
Reklama BMM

IPN o Oławie - obowiązkowa lektura

Doczekaliśmy się. Instytut Pamięci Narodowej wydał materiały z konferencji naukowej "800 lat historii Oławy", która odbywała się 12 i 13 marca 2009. Nowa książka to obowiązkowa lektura dla wszystkich zainteresowanych lokalną historią. Nie mamy jeszcze informacji, gdzie można nabyć tę pozycję. Sprzedażą książki zainteresowana jest m.in. miejska biblioteka
Podziel się
Oceń

Miasto objawień

Jeden z prowadzących konferencję, Jarosław Syrnyk, pozwolił sobie na anegdotę z dzieciństwa. Powiedział uczestnikom, że Oława kojarzyła mu się z dwoma rzeczami: drugoligową drużyną piłkarską Moto-Jelcz oraz objawieniami Kazimierza Domańskiego. W ten sposób wprowadził Wojciecha Trębacza, który odszukał w archiwach Służby Bezpieczeństwa materiały związane z oławskim wizjonerem. Trębacz pisze: Wydarzenia na ziemi oławskiej zwane "Cudem w Oławie", "Sprawą Domańskiego" czy też "Objawieniami na działkach", zostały opisane głównie na łamach prasy regionalnej. Szczególnie należy tutaj podkreślić artykuły autorstwa Jerzego Kamińskiego w oławskiej "Gazecie Powiatowej". Autor wspomina także uznanie objawień przez oławian za siódme najważniejsze wydarzenie minionego wieku na ziemi oławskiej, w plebiscycie naszej gazety w 2001. To tyle o "Powiatowej". Dalej Trębacz oddaje głos esbekom, co nie znaczy, że robi się mniej ciekawie. Na początku SB nie okazywało specjalnego zainteresowania działalnością Domańskiego. Punktem przełomowym było wystąpienie Wojciecha Jaruzelskiego na posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPR w 1984. Generał powiedział m.in.: Ostatnio tysiące naiwnych pognało na kolejny "cud" do Oławy. Każdy ma taki cud, na jaki zasługuje. Najwyższe czynniki zabrały głos, toteż funkcjonariusze SB zintensyfikowali działania. Przyjeżdżali wraz z "ciemnotą" na święta maryjne, opracowywali szczegółowe notatki, robili zdjęcia, inspirowali artykuły prasowe. Ale Komitet Wojewódzki PZPR nie był szczególnie zainteresowany tą dokumentacją. - Na co i komu to jest potrzebne? - pisali towarzysze do funkcjonariuszy SB. My już wiemy na co. Dzięki gorliwości porucznika Jana Roskosza udokumentowano niezwykły epizod w oławskiej historii, który do tej pory nie może doczekać się właściwego uhonorowania w zbiorowej pamięci. 

*

Tomasz Gałwiaczek nie potrafił jeszcze udzielić szczegółowych informacji o dystrybucji książki. Wspominał o rozmowach toczonych z oławską biblioteką, która jest zainteresowana sprzedażą. Gdy tylko będziemy znali szczegóły, poinformujemy czytelników.         


Xawery Piśniak

 



Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama