Gmina Oława
Wojciechowski kontra Kaczor
Przypomnijmy: 19 września poseł Roman Kaczor na spotkaniu w Stanowicach przedstawiał swoje osiągnięcia w lobbowaniu na rzecz pozyskania środków finansowych dla poszczególnych jednostek samorządowych w powiecie. Podawał przykłady miasta Oława, Domaniowa i Jelcza-Laskowic. Powiedział, że było możliwe skuteczne wsparcie gminy Oława w staraniach o środki finansowe, ale ze strony gminy nikt nie zwracał się do niego o pomoc.
- To zwykła nieprawda - oponuje wójt Ryszard Wojciechowski. - Z posłem Kaczorem kontaktowaliśmy się wielokrotnie, zarówno w sprawie inwestycji AAM, jak i zagrożonych środków z Regionalnego Programu Operacyjnego. Jego pomoc ograniczyła się do deklaracji słownych. Na spotkaniu z wiceministrem gospodarki w Warszawie nie poparł nas, tylko przysłuchiwał się rozmowie. W sprawie pieniędzy z RPO rozmawialiśmy z posłem Kaczorem i radnym sejmiku Jackiem Pilawą. Z żadnej strony nie uzyskaliśmy pomocy!
- To ja zorganizowałem spotkanie w ministerstwie! - przypomina Roman Kaczor.
- Wójt nie miałby takich możliwości. Prawnicy Wojciechowskiego przedstawili straty, jakie gmina poniosła w przygotowaniach do inwestycji. Następnie prawnicy Amerykanów zbili wszystkie ich argumenty. Wojciechowski skompromitował się, żądając odszkodowań od Amerykanów, zanim oni weszli do strefy.
Poseł Kaczor informuje, że wójt Wojciechowski nigdy nie zwracał się do niego na piśmie o pomoc przy ratowaniu zagrożonej dotacji na kanalizację w Stanowicach z Regionalnego Programu Operacyjnego.
(XA)







Napisz komentarz
Komentarze