Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:43
Reklama
Reklama

Legalnie czy na dziko?

Władze samorządowe nie dostrzegają popularności quadów
Podziel się
Oceń

Gdzie jeździć?

Liczba quadów stale rośnie. Nie inaczej jest w naszym powiecie, gdzie od dwóch lat przybywa ich lawinowo. Pojazd taki to najbardziej pożądany prezent komunijny. Internetowa sonda “GP-WO” potwierdza, że quad jest popularniejszy od roweru, laptopa, czy już banalnych telefonów komórkowych. Na jego korzyść przemawia cena - sprowadzane z Chin egzemplarze kosztują ok. 2000 zł, a więc tyle, ile trochę lepszy rower. Kusi również złudne bezpieczeństwo czterokołowego pojazdu oraz to, że nie jest wymagane posiadanie specjalnych uprawnień do jazdy po bezdrożach. Liczba punktów sprzedaży zwiększa się także w naszym powiecie, a niektóre sklepy rozszerzają asortyment o czterokołowe motory. Wśród użytkowników quadów w Polsce jest kilkudziesięciu w powiecie oławskim. Niektórzy jeżdżą legalnie po prywatnych terenach, inni - jak większość w kraju - gdzie się da, nie wyłączając lasów i terenów chronionych, choć to nielegalne.
- Gdzie mamy jeździć? - pytają quadowcy z Jelcza-Laskowic, którzy proszą o zachowanie anonimowości. - Sprzedaż quadów i ich kupno nie są zabronione, nikt jednak nie patrzy na to, że ci, którzy je kupią, będą musieli gdzieś jeździć. Piłkarze mają boiska, rowerzyści ścieżki w mieście, parkach i lesie. My mamy quady, ale nic poza tym. Żadnego toru, ani trasy do jazdy i treningów. Gdyby taki był, to pewnie nikt nie orałby lasów...

„Oława Team”

Stowarzyszenie Quadów i Motocrossu „Oława Team” powstało przed kilkoma miesiącami, po sukcesie oławskich quadowców na rajdzie w Winowie pod Opolem. Skupia kilkanaście dorosłych osób. Jego celem jest zintegrowanie środowiska, ucywilizowanie sportów motorowych uprawianych na naszym terenie i poprawa wizerunku quadowca.
Prezes stowarzyszenia Jacek Węglarowicz mówi, że jednym z jego najważniejszych zadań jest utworzenie toru dla quadów. W Polsce jest ich kilka. Najbliższy w Grodkowie, użytkowany także przez miłośników motorów crossowych. Oławianom zależy na torze terenowym z przeszkodami, gdzie można rywalizować w trudnych warunkach, jak na przykład w Biskupicach pod Częstochową.
- W powiecie jest kilka miejsc, które nadawałyby się na taki tor - mówi prezes stowarzyszenia. - Rozglądamy się za najlepszym i czynimy starania, aby zorganizować w Oławie jednodniowe zawody typu cross country. Nasi quadowcy często występują na takich imprezach jako goście i zwyciężają. Czas więc najwyższy, abyśmy zaprezentowali się jako gospodarze. Dobry wynik na swoich zawodach z pewnością byłby pomocny w rozmowach z samorządami, na temat powstania toru treningowego.  Korzystać z niego mogliby również motocykliści ze sprzętem crossowym i właściciele rowerów górskich.

Cross Country w Oławie

Członkowie „Oława Team” wskazali oławskie “Piaski” jako bardzo dobre miejsce na jednodniowy rajd amatorski motorów crossowych i quadów. W liście  do burmistrza napisali 14 maja, że zajmą się organizacją, rozreklamowaniem imprezy i przygotowaniem toru, zgodnie z wymogami bezpieczeństwa.
- Trasa wokół “Piasków”  jest zróżnicowana, bardzo atrakcyjna i malownicza - mówi Jacek Węglarowicz.  - Jest tam sporo odcinków stromych, slalomów i krótkich prostych. Teren wymagałby uprzątnięcia i wyrównania muld, otaśmowania, wyznaczenia stref dla kibiców,  punktów serwisowych i parkingów. O tym napisaliśmy w podaniu, deklarując, że prace te wykonamy własnymi siłami. Opłacimy też ekipę sędziowską, zorganizujemy catering dla zawodników i kibiców. Od miasta chcemy jedynie zgody na organizację rajdu, zapewnienia toalet, nagłośnienia i wsparcia przez Straż Miejską w utrzymaniu porządku. Może jeszcze jakiegoś symbolicznego pucharu od burmistrza. Nawiązaliśmy kontakt z profesjonalną firmą zajmującą się PR-em  sportowym, która zobowiązała się pozyskać głównego sponsora oraz zadbać o patronat medialny.  Mamy sporo kontaktów w środowisku quadowców i nie byłoby problemem nakłonienie do przyjazdu odpowiedniej liczby uczestników, tym bardziej, że trasa jest ciekawsza niż na niejednym rajdzie, w którym uczestniczyliśmy. Rajd mógłby być wizytówką miasta i na stałe wpisać się w kalendarz cyklicznych imprez tego typu, który - co ważne - dopiero się tworzy.
Urząd Miejski nie podzielił entuzjazmu stowarzyszenia. Wiceburmistrz Jerzy Hadryś odpisał 1 lipca, że docelowo “Piaski” mają być zagospodarowane jako teren ciszy, rekreacji i spokoju oraz akwen wędkarski. Dalej czytamy: - Na  obszarze tym znajdują się ciekawe skupiska roślinności wodno-bagiennej, mają tam być wyznaczone ścieżki edukacyjne i stanowiska obserwacji przyrody.
Nie wiadomo, kiedy to nastąpi, bo przymiarki trwają już od kilku lat, lecz efektów na razie nie widać. Oprócz tego jest to teren lęgowy ptaków sąsiadujący z obszarem Natura 2000 “Grądy Odrzańskie”, więc “organizacja na tym terenie toru wyścigowego byłaby sprzeczna z koncepcją docelowego zagospodarowania tego obszaru i mogłaby doprowadzić do degradacji terenu”.
Jacek Węglarowicz podejrzewa, że podanie stowarzyszenia nie zostało dokładnie przeczytane. - Nie chodzi nam o budowę toru wyścigowego - jak napisano w odpowiedzi - a organizację jednodniowego rajdu - tłumaczy. - Zaproponowany przez nas termin imprezy to któryś z dni we wrześniu - a więc czas poza okresem lęgowym ptaków. „Piaski” nie wchodzą w obszar Natura 2000. Trasa wyścigu i jego uczestnicy nie zdewastowaliby roślinności wodno-bagiennej. Wszystkie te kwestie rozważaliśmy jeszcze przed złożeniem pisma i w oparciu o wskazówki z Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska UM w Oławie.
Oławscy quadowcy starali się również o pozyskanie terenu do treningów od gminy Oława. Niestety, na razie nic z tego nie wyszło, choć rozmowy mają być wznowione. Mieli oni na oku także hałdę po dawnym wysypisku śmieci obok Starego Górnika. Okazało się jednak, że górka nie nadaje się jeszcze do takich przedsięwzięć - według Jana Mosia, inspektora odpowiedzialnego za ochronę środowiska w Urzędzie Miejskim w Oławie, minęło zbyt mało czasu od zamknięcia śmietniska.

Co dalej?

Sytuacja quadowców  z powiatu oławskiego  nie zmienia się  od lat. Wygrywają zawody, są doceniani u innych.  Na miejscu traktuje się ich jak intruzów, którzy nie mogą liczyć na żadne wsparcie, choć niedawny sukces siedmioletniego Rafała Węglarowicza i dziesięcioletniego Jakuba Nowaka  został uhonorowany przez prezydenta Sosnowca. Ufundował on puchary na rozgrywane tam zawody i wręczył młodym oławianom, którzy okazali się  najlepsi w swoich kategoriach wiekowych. Dał dobry przykład burmistrzom Jelcza-Laskowic i Oławy. 

Tekst i fot.: Kryspin Matusewicz


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOCAutor komentarza: MelomanTreść komentarza: Prawdziwa uczta dla miłośnika muzyki barokowej , wspanialeData dodania komentarza: 5.12.2025, 04:23Źródło komentarza: Wyjątkowy koncert w Sali RycerskiejAutor komentarza: JaTreść komentarza: Zbudujmy kopułę nad miastem i odetnijmy się od reszty świata. To jest moja propozycja. Druga to powieście ten dokument w ratuszu tam gdzie król piechotą chodził. Tylko nie wiem czy starczy kartek dla wszystkich mieszkańców. W końcu wszyscy za to zapłaciliśmy to powinniśmy mieć prawo z tego skorzystać.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 22:50Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: **Treść komentarza: Teraz jest zimno i biedny dziadek z rowerkiem zamiast chodzika koło 12 /13 chodzi sobie chodnikiem koło zacisznej lub Iwaszkiewicza w kierunku kościoła lub sklepu Społem. Oława. Jest niski szczupły i napewno potrzebuje nowych ciepłych spodni sweterka i kurtki.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 21:37Źródło komentarza: Rusza akcja "Podziel się z potrzebującymi"Autor komentarza: &&Treść komentarza: Może pomożecie dziadkowi, który prawie codziennie ledwo chodzi z rowerkiem w okolicach Iwaszkiewicza zacisznej i Jakuba sklepu oława Wydaje się bardzo potrzebujący.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 21:31Źródło komentarza: Rusza akcja "Podziel się z potrzebującymi"
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama