Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 17:31
Reklama BMM

Czas strażaków, czas ojców

W styczniu 2003 roku Państwowa Straż Pożarna z Jelcza-Laskowic otrzymała wezwanie do pożaru w bloku na ulicy Tańskiego. Ogień uwięził dwóch mężczyzn w mieszkaniu na ostatnim piętrze bloku. To była ostatnia akcja 31-letniego strażaka Mariusza Pasztetnika - Taty Julii. Udusił się z braku tlenu. Julia miała wtedy 2 latka
  • Źródło: Fundacja Dorastaj z Nami
Czas strażaków, czas ojców
Kamil Supera
Podziel się
Oceń

Każdego dnia jednostki straży pożarnej w całym kraju wyjeżdżają do pożarów, interwencji związanych z pogodą czy zdarzeń komunikacyjnych. Strażacy gaszą płonące budynki, ocalają dobytek, ale przede wszystkim ratują życie ludzkie, jednocześnie narażając własne. W świadomości społecznej giną strażacy - ludzie, którzy zdecydowali się wykonywać niebezpieczną pracę. Ale w świadomości rodzin – giną bliscy: mężowie, ojcowie, synowie. Zostaje po nich nie tylko wspomnienie bohaterskiej śmierci, ale także pustka, żal, tęsknota i ogromny ból.
Straż pożarna interweniuje przez cały rok, niezależnie od pogodny, pory dnia i nocy. Wyjeżdża do tzw. zagrożeń miejscowych, czyli m.in. usuwania skutków opadów deszczu, wichur i emisji tlenku węgla. Zimą zagrożenie powodują m.in. piece, kuchnie w których pali się węglem i drewnem, ale też warunki atmosferyczne wpływające na bezpieczeństwo na drogach. Jedynie w ciągu ostatnich dni, strażacy interweniowali ponad 2 tysiące razy, najwięcej zgłoszeń związanych było z szalejącymi wichurami. Choć sytuacje i zdarzenia mają różny charakter, zawsze wiążą się z różnym poziomem zagrożenia zdrowia i życia. Dla wszystkich: i dla ich ofiar i dla strażaków.

Gdy strażak nie wraca z pracy

Jacek Supera, Starszy Sekcyjny Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Brzezinach koło Łodzi, otrzymał wezwanie do kolejnej akcji 24 stycznia 2004 r. Żegnając się z żoną i z dziećmi – 8  letnim Kamilem i 13 letnią Justyną, nie przeczuwał, że robi to po raz ostatni. Podczas walki z ogniem zawaliła się na niego ściana płonącego budynku. Jacek Supera stracił wiele krwi. Pomimo kilkugodzinnych wysiłków lekarzy nie zdołano go uratować.
Gdy Jacek Supera zmarł, zamarło też życie jego bliskich, a ustalony przez lata tok życia rodzinnego zaczął się rozpadać. Bo to on jako jedyny miał prawo jazdy i woził wszystkich do lekarzy i na zakupy. Dbał o zapas opału i zimą palił w piecu. Troszczył się o stan techniczny domu. Odszedł tak nagle, że nie zdążył bliskim zostawić instrukcji co i jak robić, gdy jego zabraknie.
Kamil pamięta wspólne chwile z Tatą. – Najbardziej lubiłem, gdy Tata pozwalał mi wejść pod podwozie naszego „Garbusa” i coś w nim dokręcić – wspomina z uśmiechem Kamil. Julia Pasztetnik na takie wspomnienia szansy od losu nie dostała.
„W styczniu 2003 roku Państwowa Straż Pożarna z Jelcza-Laskowic otrzymała wezwanie do pożaru w bloku na ulicy Tańskiego. Ogień uwięził dwóch mężczyzn w mieszkaniu na ostatnim piętrze bloku”. To była ostatnia akcja 31-letniego strażaka Mariusza Pasztetnika – Taty Julii. Udusił się z braku tlenu. Julia miała wtedy 2 latka.



Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: jarek.wTreść komentarza: sytuacjatakabedziewurzedzie,dotad,dopukiradni/wwiekszosci/bedakundelkamistajszczyka.jedyniewmiareodwaznymjestpanRygielskizkolegami.taktrzymac.Apan,panieBabskijestjuzchybatadzialalnosciazmeczonyData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:45Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: lechiznajomiTreść komentarza: panieburmistrz,toilejeszczeosobzotoczeniaGrzedowczekanaintratnestanowiskaodpana?/Bez/Radnizacowybierzeciepieniadze,prawdajest,zejestescieleniamiidarmozjadami.trzebazastanawiacsiejuz,niestetynadreferendumData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:19Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: :)Treść komentarza: Wyleciał człowiek niezależny... pod byle pretekstem. Pan Olechowski robił dobrą robotę. Teraz wsadzą kolejną miejscową miernotę i będzie git. Ważne, żeby kasa z miasta szła tam gdzie ma iść. Układ jelczański działa dalej.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 14:02Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: GosiaTreść komentarza: Krzysiu Ty tam nie pasujesz, wracaj na Orlenik tam bardziej się przydasz😅Data dodania komentarza: 13.12.2025, 13:05Źródło komentarza: Oddali hołd wszystkim, którzy nie wyrzekli się wartości, jakie tworzą fundament wolnego społeczeństwaAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dziękuję za korektę - czyli ktoś te komentarze jednak czyta.. :-)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Przykra informacja. Trudny czas dla pracowników. Trudno się uśmiechać w takiej Polsce... Do tego artykuł z błędami: "pojawiła się oferta kupna terenu po zakładzie.." - jeśli już to oferta sprzedaży terenu.. itd.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:59Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama