Pierwsze mają być zmiany dotyczące limitu klientów w sklepach, tzn. teraz liczba dozwolonych osób w sklepie będzie zależna od powierzchni sklepu, a nie od liczby kas. Według tych samych informacji, rząd ma znieść zakaz działalności salonów fryzjerskich - jednak ich właściciele będą musieli zapewnić w swoich zakładach minimum dwa metry odstępu między klientami.
Mimo tych zmniejszonych ograniczeń, a może raczej właśnie dlatego, bardzo restrykcyjnie ma być kontrolowany obowiązek zasłaniania ust i twarzy, wchodzący w życie w czwartek 16 kwietnia.
Kolejnym krokiem rządu ma być otwarcie sklepów odzieżowych w galeriach handlowych, przy czym klientów mają obowiązywać maseczki i rękawiczki. Jeśli to się sprawdzi, to gdzie wybierzecie się najpierw? Do fryzjera, czy do galerii?







Napisz komentarz
Komentarze