To druga książka autorki związana z byłym obozem koncentracyjnym Gross-Rosen, którego historia jest ciągle niezbadana do końca, a ludzkie tragedie, do których tam doszło, niedopowiedziane. W 2020 roku w wydawnictwie Znak Horyzont wydała swoją pierwszą książkę - Mała Norymberga. Historie katów z Gross-Rosen, która zyskała status bestsellera i miała od tego czasu już dwa wydania i jest tłumaczona na język czeski. Agnieszka Dobkiewicz opisała historie kilku katów, przez pryzmat tragedii, jakie zgotowali oni swoim ofiarom. Bezmyślna, tępa siła i wszechobecna nienawiść człowieka do człowieka. Z kolej w Dziewczynach z Gross-Rosen. Zapomniane historie obozowego piekła po raz kolejny mierzy się z tragedią ofiar, ale tym razem ukazując losy młodych kobiet a właściwie jeszcze dziewczyn. Pokazuje hart ducha i wolę przeżycia, dzięki któremu udało im się ocaleć z Marszy Śmierci, kiedy były gnane boso w kilkunastostopniowych mrozach, w bezsensownych ewakuacjach. Ale przywołuje też dziewczyny, którym nie wystarczyło sił, które nie zdołały wypełnić danej sobie obietnicy i marzeń, że przeżyją i że zjedzą słodkie…truskawki…
- Wczorajszy wieczór z prawdziwą historią w naszym mieście - spotkanie autorskie z Agnieszką Dobkiewicz promującą swoją najnowszą książkę pt.""Dziewczyny Z Gross-Rosen Zapomniane Historie z Obozowego Piekła". Dziękujemy Wszystkim za przybycie, Agnieszce za historię, o których nam opowiedziała, które na długo pozostaną w naszej pamięci.Takie spotkania są bardzo potrzebne w naszym mieście. Miejsko-Gminnemu Centrum Kultury Jelcz-Laskowice - za to że mogło się to wszystko odbyć. Dziękujemy bardzo - mówi Piotr Kutela, jeden z organizatorów z Lokalnej Grupy Zwiadowców Historii.
Napisz komentarz
Komentarze