Będzie to mecz przedostatniej kolejki II ligi i jednocześnie ostatnie spotkanie "Volleya" na własnym boisku w sezonie 2021/2022. Po ostatniej porażce z Czarnymi Rząśnia, podopieczni Krzysztofa Janczaka i Krzysztofa Pilawy zajmują szóste miejsce w tabeli z 32 zgromadzonymi punktami. Przy ewentualnych zwycięstwach w dwóch zbliżających się starciach, sytuacja może się jeszcze poprawić. Będzie to jednak zależało od wyników, osiąganych przez przez bezpośrednich rywali.
Miliczanie zajmują jedenastą lokatę, więc to "Volley" będzie faworytem. Nie należy jednak ich lekceważyć, bo przy walce o utrzymanie każdy punkt jest na wagę złota. Historia jelczańsko-milickiej rywalizacji jest długa i w poprzednich sezonach przynosiła wielkie emocje i zacięta walkę. Czy i tym razem będzie podobnie? Przekonamy się 2 kwietnia o godz. 18.00.
W pierwszym spotkaniu obu zespołów wyraźnie lepsi okazali się siatkarze IM Faurecia Volley J-L, wygrywając 3:0 wyjeździe.
- Liczymy, że 2 kwietnia rozstrzygnięcie będzie takie same i wraz z naszymi zawodnikami zwycięstwem pożegnamy sezon na własnym parkiecie - mówią przedstawiciele klubu. - Serdecznie zapraszamy na to spotkanie.
Napisz komentarz
Komentarze