- Mogę potwierdzić, że zamierzam wystartować - powiedział nam Dariusz Rudnicki. - Decyzja została już podjęta, choć trzeba pamiętać, że to jest dopiero początek drogi. Cały proces dopiero się rozpoczął, każdy kandydat musi zebrać 600 podpisów i mieć świadomość, że samemu wyborów się nie wygra. Potrzeba sztabu ludzi, a ja jestem na etapie budowania sztabu. Myślę, że mam spore poparcie w wielu miejscowościach. Mam jeszcze kilka ważnych spotkań w tym tygodniu po których będę mógł potwierdzić swój start na 100%. Na ten moment mogę powiedzieć, że chcę stanąć do tego wyścigu, ale ze względu na wstępny etap tego procesu, powiem, że na 85% będę kandydatem.
Najprawdopodobniej będzie to start z własnego komitetu, a nie z LZS-u, z którym Rudnicki związany jest od wielu lat. Więcej informacji wkrótce.
Napisz komentarz
Komentarze