Ciało psa dziś - 25 maja, około godz.9.00 - znalazł miejscowy biegacz. Pies był przypięty łańcuchem do drzewa - w pobliżu Kopaliny, przy lesie od strony stadniny koni w Miłocicach.
Fundacja Ochrony Zwierząt i Środowiska „Lex Nova” wskazuje w zawiadomieniu, do kogo mógł należeć pies, którego ciało znaleziono rano w Kopalinie. Jak się można domyślać z okoliczności zdarzenia, pies został uwiązany do drzewa łańcuchem i pozostawiony na obrzeżach wsi na śmierć. W jakim był wtedy stanie? Nie wiemy. Chodzi jednak na pewno o art. 35 ust. 1 i 1a ustawy o ochronie zwierząt, który mówi, że 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. 1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
Fundacja chce wykonywać prawa pokrzywdzonego w niniejszej sprawie na zasadzie art. 39 ustawy o ochronie zwierząt, a na etapie postępowania sądowego będzie działać w charakterze oskarżyciela posiłkowego. W związku z tym fundacja wniosła o zapewnienie udziału jej przedstawicieli we wszystkich czynnościach.
Jak pisaliśmy wcześniej, właścicielem psa miałby być jeden z mieszkańców, którego wskazuje fundacja. Miał on mieć podobną suczkę i znęcać się nad nią, a od jakiegoś czasu tej suczki nie ma na jego posesji. Jest za to nowy pies. I to w jego interesie fundacja wniosła o podjęcie działań i kontroli stanu tego psa przez funkcjonariuszy policji w obecności biegłego lekarza weterynarii (i w razie konieczności o odbiór zwierzęcia w trybie 7.3 Ustawy o ochronie zwierząt). Fundacja wskazał też nazwiska ewentualnych świadków w tej sprawie.
Napisz komentarz
Komentarze