Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 13 sierpnia 2025 09:14
Reklama Hipol
Reklama https://www.mario-web.pl/?fbclid=IwY2xjawKmdmpleHRuA2FlbQIxMABicmlkETFoU1Vyd1F2VmVBTEJTZXZIAR4R7OQoIiStikie9PkVq_jed6ugpLqCXRABOmzOXsgh5-xjWxRaek2puL_0KA_aem_vRRkult5-xnxh4novgQbiw

8 października zmarł Marian Kilar. Miał 103 lata!

Był najstarszym mężczyzną w powiecie oławskim
8 października zmarł Marian Kilar. Miał 103 lata!
Marian Kilar był najstarszym mężczyzną powiatu oławskiego

Autor: fot. Wioletta Kamińska

Podziel się
Oceń

- Pochodzę z Obertyna, takiego historycznego miasta, gdzie Jan Tarnawski pobił Tatarów, a podczas II wojny światowej przez trzy miesiące tłukli się Rosjanie - wspominał podczas setnych urodzin trzy lata temu. 

Reklama

Mieszkał tam z rodzicami i pięciorgiem rodzeństwa, trzema siostrami i dwoma braćmi, w tym bratem bliźniakiem - Frankiem. Byli najstarsi z rodzeństwa. Rodzice prowadzili gospodarstwo. Ponadto mama  pracowała w sklepiku, a ojciec zajmował się budowlanką, podobnie jak pan Marian, gdy już dorósł. Dziś Obertyn to cudowne wspomnienie lat dzieciństwa - zapierający dech w piersiach powiew świeżego czystego powietrza i łąki pełne pierwszych wiosennych kwiatów, które zalewały okolicę zaraz po roztopach.

- Mieliśmy 18 hektarów ziemi - wspominał pan Marian. - To dużo jak na tamte czasy i dobrze nam się powodziło. Tam nikt nigdy nie sypał sztucznych nawozów, tylko obornik. Tam była piękna żyzna gleba. Na dole koło rzeki Czerniawy mieliśmy pola orne, wyżej na pagórkach łąki, na których zbieraliśmy siano. Wszytko takie piękne i... tam zostało. A później wszytko zniszczyli.

Dzieciństwo i Obertyn to także początek przygody z mundurem. Mariana od dziecka ciągnęło do wojska i zawsze mu się podobały organizacje mundurowe. Już jako mały chłopiec zapisał się do "Strzelców".

- To były piękne czasy i bardzo miło je wspominam - wzdychał z nostalgią. - Czasem bywało bardzo zabawnie. Do dziś pamiętam jak prowadzący organizację Żyd przejęzyczył się przy składaniu sprawozdania finansowego i powiedział, że zapłacił 5 zł za choinkę na Boże Ciało. Ileż wtedy było śmiechu!

 W 1943 roku ze względu na zbliżający się front Marian wraz z rodziną został ewakuowany w okolice Dubrowców w Rosji. Tam wcielono go do struktur Ludowego Wojska Polskiego, bo - jak mówi - taki wtedy był układ z Rosją. Skończył szkołę oficerską, a w czasie wojny był członkiem 1. Brygady Piechoty Zmotoryzowanej I Korpusu Pancernego, dowódcą radiostacji małej mocy. Jego zadanie polegało na budowaniu linii i zapewnieniu łączności telefonicznej między oddziałem a punktem obserwacyjnym.

- To było niebezpieczne i ciężkie zadanie - wspominał - Wszystkie te kable trzeba było nosić na plecach, niezależnie od terenu. Najgorzej, gdy spadł pocisk i przerwał linię. Trzeba było po kablu szukać miejsca zniszczenia i je naprawić mimo świszczących nad głową kul. Czasem trzeba też było "zasięgnąć języka". Wtedy mój kolega Franek szedł w klas i... przynosił żywego Niemca. Byłem też w moździerzach 120 milimetrów. To była bardzo dobra broń. Gdybym dziś miał iść do wojska, to też mógłbym ją obsługiwać. Bardzo lubię wojsko i wszystko, co się z tym wiąże. Te uroczyste marsze, towarzyszącą im otoczkę, mundury. Gdy podczas wojny wkroczyliśmy do Lublina, witali nas chlebem, solą i kwiatami. Wszędzie były kwiaty,  a teraz... nas się nie uznaje. A przecież w walkach pod Budziszynem zginęła masa naszych ludzi. Polaków walczących o wolność naszego kraju. Teraz dużo mówi się za to o tych wyklętych czy przeklętych. Ja wiem, jak to z nimi było. Wiem, bo tam byłem i widziałem na własne oczy. To wszystko kłamstwo, ale.. .

Szlak bojowy zakończył w maju 1945 roku w Mielniku, w ówczesnej Czechosłowacji, jako podoficer w stopniu plutonowym. Jego rocznik podlegał wówczas demobilizacji. Marian nie chciał jednak rozstawać się z mundurem i przekonany, że jego rodzinę wymordowano, postanowił wstąpić do marynarki wojennej. Los chciał jednak inaczej. Tuż przed tym otrzymał informację z Czerwonego Krzyża, że jego bliscy żyją i są w miejscowości Krzyż.

- Mimo wielkiego zamiłowania do wojska rodzina była dla mnie ważniejsza, więc pojechałem do nich.

Decyzję o osiedleniu się w Oławie podjęli solidarnie całą rodziną. W budynku obecnej szkoły muzycznej rodzice Mariana założyli swój pierwszy sklep z tkaninami. Jednak to głównie on i Franek go prowadzili. W Oławie poznał też swoją pierwszą żonę - Wandę.

- Lubiłem chodzić na zabawy, tańczyć i dobrze się bawić - wspominał z uśmiechem. - Nie chcę się chwalić, ale podobałem się dziewczynom. Miałem ich dużo i było w czym wybierać. Wandę pokazał mi mój ojciec. Jej rodzina miała krowy. Ona często je pasła. Mój ojciec ją wtedy zauważył i kilka razy porozmawiali. Któregoś dnia przyszedł do mnie i mówi: "Marian, jak chcesz mieć dobrą żonę, to idź do tej Wandzi, co krowy pasie". I poszedłem. To była naprawdę fajna dziewczyna. Zgrabna, uśmiechnięta, z pięknymi ciemnymi włosami. Pobraliśmy się jakiś rok później. Przed ślubem jej ojciec wziął mnie na rozmowę: - Marian, my jej nic nie damy, bo tutaj nic nie mamy - powiedział - ale jak wrócimy do domu, to tam na Wschodzie wszystko jest. Teść bardzo wierzył w to, że wrócimy na swoje ziemie. Wszyscy w to wierzyliśmy.  Chociaż to było zabronione, ciągle słuchał radia Wolna Europa i czekał na dobre wieści. Te nigdy jednak nie nadeszły.    

Po ślubie Marian razem z żoną, wzorem swoich rodziców, otworzyli sklep z tkaninami, na ul. Kościuszki w Oławie. Szybko jednak musiał zamknąć interes, bo komuniści byli przeciwko działalności prywatnej i nie dawali im żyć. Nachodzili i nękali bezpodstawnymi karami - do tego stopnia, że musieli się poddać ówczesnemu reżimowi. Po wielu perypetiach Marian Kilar znalazł  w końcu obiecane zatrudnienie w PSS Społem. Najpierw na składzie różności. Później jako szef jadłodajni w zakładach "Jelcz", a następnie prowadzący restaurację przy stacji kolejowej w Oławie.

- Dużo się tam nauczyłem i dobrze mi szło, ale długo tam nie zostałem, bo w domu było już troje dzieci i trzeba było pomagać żonie, a nie siedzieć po nocach w pracy, dlatego przeniesiono mnie do branży owocowo-warzywnej, gdzie pracowałem do emerytury. Ponad 30 lat zajmowałem się  zamówieniami i dostawami owoców do społemowskich sklepów.

Pytany o najważniejsze wydarzenie w życiu z sentymentem wracał do wojska. Po przyjeździe do Oławy zapisał się do Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. Miał pod sobą 12 ludzi. Tam poznał pułkownika Eugeniusza Praczuka, którego - jak mówił - bardzo szanował i cenił: - Czasem trochę żałuję, że po wojnie nie związałem swojej przyszłości z wojskiem, ale jak człowiek już się ożeni i ustatkuje, to musi dbać o rodzinę i przy niej być.

Po śmierci pierwszej żony, gdy miał 85 lat, ożenił się po raz drugi, z młodszą o 20 lat Ireną: - Nie zrobiłbym tego, bo mi to nie było potrzebne, ale Irenkę znam od maleńkości z Obertyna. Pamiętam, jak nosiłem ją na rękach. Z inną kobietą bym się nie ożenił, ale los nas połączył, bo jesteśmy sobie potrzebni. Jej pierwszy mąż umarł prawie w tym samym czasie, co moja żona. Spotkaliśmy się parę razy na cmentarzu, ona biedaczka już wtedy  chorowała, dlatego uznałem, że we dwoje będzie nam lepiej. Pomożemy sobie nawzajem. I tak jesteśmy już razem 15 lat i jest nam dobrze.

- To mój drugi mąż, ale zawsze powtarzam, że jestem szczęśliwa u Boga - mówiła pani Irena patrząc na męża z czułością w oczach i szerokim uśmiechem na ustach. - Pierwszego męża miałam bardzo dobrego, ale tego drugiego mam jeszcze lepszego. Miałam siedem operacji i ostatnio trochę podupadłam, ale on się zajął wszystkim. Gotuje, sprząta, robi zakupy, ogarnia pranie. Nawet nie pozwala mi poodkurzać i żebym przypadkiem czegoś nie wymyśliła, chowa odkurzacz. Zawsze za wszelką cenę chce mi dogodzić, mimo że czasem jestem dla niego niedobra. Coraz bardziej lubi kuchnię, a ostatnio nawet w piekarza się zaczął bawić. Ja mu mówię co, jak i ile czego dodać, a on robi, wałkuje, miesza. Oboje bardzo lubimy słodycze.

- Jestem szczęśliwym człowiekiem - mówił. - Niczego mi nie brakuje, niczego nie żałuję i nic nie zmieniłbym w swoim życiu. No, może gdyby wróciła młodość, wstąpiłbym do zawodowego wojska, ale nie ma co się nad tym zastanawiać, bo to przeminęło z wiatrem i nie wróci. Nie mogę narzekać. Owszem, niepowodzenia się zdarzały, jak wszystkim, ale ja zawsze byłem pozytywnie nastawiony do życia i nigdy się nie załamywałem, nawet po śmierci pierwszej żony. Nie wiem, skąd mam takie nastawienie. Chyba trzeba się z tym urodzić. Najgorsze jest rozczulanie się nad sobą i narzekanie.

*

Kiedy i gdzie pogrzeb: 

 


Setne urodziny Marian Kilar świętował w gronie rodziny, przyjaciół i władz naszych samorządów oraz przedstawicieli wojska


Napisz komentarz

Komentarze

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f
improvedigital.com, 1944, RESELLER
pubmatic.com, 161673, RESELLER, 5d62403b186f2ace
pubmatic.com, 161674, RESELLER, 5d62403b186f2ace
rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807
33across.com, 0013300001hSPhhAAG, DIRECT, bbea06d9c4d2853c
rubiconproject.com, 16414, RESELLER, 0bfd66d529a55807
yahoo.com, 57289, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
appnexus.com, 10239, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
pubmatic.com, 156423, RESELLER, 5d62403b186f2ace
triplelift.com, 12503, RESELLER, 6c33edb13117fd86
openx.com, 537120563, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
rubiconproject.com, 21642, RESELLER, 0bfd66d529a55807
indexexchange.com, 191973, RESELLER, 50b1c356f2c5c8fc
conversantmedia.com, 100141, DIRECT
contextweb.com, 561516, RESELLER, 89ff185a4c4e857c
adyoulike.com, c1cb20fa2bbc39a8f2ec564ac0c157f7, DIRECT
adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER
smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
smaato.com, 1100056735, DIRECT, 07bcf65f187117b4
smaato.com, 1100004890, DIRECT, 07bcf65f187117b4
insticator.com,15188195-e4cc-40b1-98f1-d6390cc63cbb,RESELLER,b3511ffcafb23a32
insticator.com,15188195-e4cc-40b1-98f1-d6390cc63cbb,DIRECT,b3511ffcafb23a32
rubiconproject.com,17062,RESELLER,0bfd66d529a55807
video.unrulymedia.com,136898039,RESELLER
sharethrough.com,Q9IzHdvp,DIRECT,d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com,95054,DIRECT,5d62403b186f2ace
lijit.com,257618,RESELLER,fafdf38b16bf6b2b
sonobi.com, 4dd284a06a, RESELLER, d1a215d9eb5aee9e
video.unrulymedia.com, 926913262, RESELLER
videoheroes.tv, 212716, RESELLER, 064bc410192443d8
sharethrough.com, YYFDsr3Y, RESELLER, d53b998a7bd4ecd2
appnexus.com, 12976, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
rubiconproject.com, 25060, RESELLER, 0bfd66d529a55807
video.unrulymedia.com, 170071695, RESELLER
Contextweb.com, 562794, RESELLER,89ff185a4c4e857c
amxrtb.com, 105199704, DIRECT
indexexchange.com, 191503, RESELLER, 50b1c356f2c5c8fc
openx.com, 559680764, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
rubiconproject.com, 23844, RESELLER, 0bfd66d529a55807
adform.com, 2865, RESELLER
pubmatic.com, 161527, RESELLER
appnexus.com, 12290, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
sharethrough.com, a6a34444, RESELLER
google.com, pub-2441454515104767, DIRECT, f08c47fec0942fa0
rubiconproject.com, 23844, RESELLER
openx.com, 559680764, RESELLER
screencore.io, 292, DIRECT
selectmedia.asia, 95a80e565b1841f0d1c74468, RESELLER, e365c871a27c655d
adform.com, 2919, RESELLER, 9f5210a2f0999e32
pubmatic.com, 157288, RESELLER, 5d62403b186f2ace
rubiconproject.com, 20598, RESELLER, 0bfd66d529a55807
freewheel.tv, 144633, RESELLER, 74e8e47458f74754
netpoint-media.de, np-7871, RESELLER
xandr.com, 3927, DIRECT, f5ab79cb980f11d1
mobupps.com, c74d97b01eae257e44aa9d5bade97baf33148, RESELLER

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: cześTreść komentarza: Chyba raczej madka :DData dodania komentarza: 13.08.2025, 09:02Źródło komentarza: 14-latka zdewastowała szalet miejski. Matka zgłosiła się w ostatniej chwiliAutor komentarza: bacaTreść komentarza: Dlaczego nic nie wiedziałem , że szmal rozdają ?Data dodania komentarza: 13.08.2025, 08:48Źródło komentarza: Dla kogo z powiatu oławskiego pieniądze z KPO?Autor komentarza: OławianinTreść komentarza: Wniosek. Pieniądze źle wydane.Z opisu wynika, że żadna z tych inwestycji nie jest inna niż obecnie wykonywane przez wspomnianych beneficjentów. Miało to na celu stworzenie takiego pomysłu na inny biznes, który w przypadku ponownych obostrzeń np. pandemicznych pozwoli wytworzyć jakiś dochód, który pozwoli przetrwać firmie. Dla przykładu: - pracownicy hotelu nadal będą chodzić do pracy i nosić maseczki, ich kompetencje nic nie zmienią bo ludzi nadal będzie mniej w hotelach w przypadku zarazy - nikt nie będzie chodził oglądać projekcji filmów w 3D w czasie zarazy gdy są obostrzenia ilościowe i odległości ludzi od siebie, - kawa w restauracji nadal będzie wydawana na wynos lub ograniczona ilość osób wewnątrz. - zakład, w Gaju nadal będzie wytwarzał energię. Nadal będzie się zajmować tym czym się zajmuje i zaraza nie wpływa na wiatr i słońce. - żłobki i przedszkola nadal funkcjonują w czasie zarazy jak funkcjonowały na zasadach obostrzeń. Reasumując. Wielka farsa i ściema. Jak dla mnie alternatywnym biznesem jest np. zakup rowerów elektrycznych, który pozwala je wynająć, by w czasie zarazy w odosobnieniu osoba mogła spędzić czas na dworze pod warunkiem, że nie zakazuje się wyjścia z domu w celach innych niż dojście do pracy, apteki czy sklepu. - np. zakup elektrycznego auta w celu dowozu żywności dla osób, które są w domu z zakazem wyjścia ( na kwarantannie). Program i jego zasady zostały przez PiS tak skonstruowane by rozdać pieniądze. Typowe działanie partii, której zasadą jest rozdawnictwo i social. Czyli zdobywanie elektoratu osób niezaradnych, narzekających, nierobów. Metoda na Janosika. Zabierzemy bogatym by dać biednym, bez zwracania uwagi dlaczego ktoś jest biedny. Proszę pamiętać, że zasady i program KPO został określony przez PiS w 2023. I to ludzie z PiS nakłaniali by składać wnioski po odblokowaniu KPO i dojściu do władzy PO/KO. Teraz gdy wychodzi szydło z worka robi się afera. Proszę sobie wyobrazić jak zostałyby rozkradzione te pieniądze, gdyby u władzy było nadal PiS i odblokowane KPO za ich czasów rządzenia. Nikt by się nie dowiedział i wszystko odbyłoby się po cichu. Dla swoich. A ten program wsparcia, to tylko 0,5% środków z KPO, które są do wydania na takie cele.Data dodania komentarza: 13.08.2025, 08:24Źródło komentarza: Dla kogo z powiatu oławskiego pieniądze z KPO?Autor komentarza: HadekTreść komentarza: Czytam te komentarze i rece opadają. Niewiele jest takich projektow w Polsce. Naturalnie daleko nam do zachodnich czy swiatowych kolekcji, ale to co mamy w Oławie dzieki Wenie zasługuje na uwage. Co do przywracania do porzadku, sa rzemieślnicy ktorzy potrafią wykonac /dorobic kazdy detal do kazdego pojazdu:) POzdrawiam serdecznie wszystkich malkontentów.Data dodania komentarza: 13.08.2025, 08:19Źródło komentarza: Przetrwał sześć dekad w lesie. Dostanie drugie życieAutor komentarza: RatyTreść komentarza: Ładnie się bawią , może tak kredyty zdywersowac dla młodych małżeństw ?! Teraz kupić mieszkanie to trzeba minimum pół miliona z wyposażeniem ?Data dodania komentarza: 13.08.2025, 08:03Źródło komentarza: Dla kogo z powiatu oławskiego pieniądze z KPO?Autor komentarza: OławskiTreść komentarza: PO i Kaczor też otrzymał po znajomościach partyjnych dofinansowanie na swój Hotel ,bo to jest klika TuskaData dodania komentarza: 13.08.2025, 07:55Źródło komentarza: Dla kogo z powiatu oławskiego pieniądze z KPO?
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama