Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:40
Reklama BMM
Reklama

Lubiatowo to miejsce wspaniałe - wiedzieliśmy o tym od razu

Z Marianem Puszką - wieloletnim komendantem obozów harcerskich w Lubiatowie - rozmawia Jerzy Kamiński
Lubiatowo to miejsce wspaniałe - wiedzieliśmy o tym od razu
Marian Puszka: - Lubiatowo to miejsce wspaniałe - wiedzieliśmy o tym od razu

Autor: Jerzy Kamiński

Podziel się
Oceń

- Mamy w tym roku rocznicę 55-lecia oławskich obozów w Lubiatowie i tak sobie myślę, co z tamtego pierwszego obozu zostało do dzisiaj. Na pewno nazwa Monte Casino - tak uczestnicy obozu do dziś nazywają jedną z najwyższych wydm w okolicy. Na pewno rozgrywanie olimpiady obozowej, budowa totemów, bo to wciąż się odbywa. No i... Marian Puszka, który był na tamtym pierwszym obozie. Jest i teraz, 55 lat później. Coś jeszcze?

- Chyba niewiele. Bo nawet ognisk, tych wielkich, już nie rozpalamy, bo nie wolno. 

- A samo miejsce?

- Obecnie to jest chyba nasze czwarte miejsce tutaj, bo obóz był przesuwany. Był na początku lasu, przy samej wsi, kiedyś byliśmy w połowie drogi, potem bliżej obecnego pola namiotowego, a teraz  - chyba od 1983 roku - tu, gdzie jesteśmy obecnie.

- I to się już nie zmieni? Bo co roku słyszę, że są wątpliwości, czy będzie zgoda.

- To już się nie powinno zmieniać, bo jesteśmy częściowo zabudowani - są zrobione toalety. Oczywiście nadleśnictwo nigdy nam tego miejsca nie da. Teraz jednak jest łatwiej niż wtedy, kiedy jechaliśmy po ostatnim turnusie do Oławy, nie wiedząc, czy za rok znów tu będziemy mogli być. I zastanawialiśmy się, czy nadleśniczy podpisze czy nie podpisze. Teraz, gdy kończymy obóz, przychodzi leśniczy, odbiera teren, podpisuje i jest OK. Już wiemy, że za rok znów możemy tu przyjechać. 

- A sama idea obozów jest podobna? Jak by pan ją dzisiaj zdefiniował?

- Troszkę się zmieniła. Generalnie obóz jest potrzebny, aby kontynuować całoroczną pracę harcerzy w drużynach, ale w przypadku tzw. kolorowych, czyli niezrzeszonych, chodzi po prostu o zabranie naszych oławskich dzieci nad morze i oferowanie im dobrego wypoczynku, chociaż bywa tak, że po tym turnusie kolorowych niektóre dzieci idą do drużyny harcerskiej. 

- W jakim stanie jest dziś oławskie harcerstwo?

- Jest słabiej, ponieważ nie ma kadry kształcącej, zwłaszcza tej wychowawczej. Nie ma chętnych. Młodzi studiują, więc nie mają na to czasu i nawet gdy wcześniej rozpoczną pracę z harcerzami, to po roku-dwóch, gdy idą na studia, kontakt z organizacją jest mniejszy. W sumie nie jest źle, nawet postała nowa drużyna turystyczno-wypoczynkowa, która przyjechała rowerami do Lubiatowa. Zanim Halina Luch została komendantem, bywało gorzej, a zainteresowanie harcerstwem zmniejszało się. Ona pociągnęła ludzi do pracy. Oczywiście jeszcze wcześniej było zupełnie inaczej, bo z nakazu nauczyciele byli drużynowymi i w szkołach obowiązkowo musiały powstawać drużyny harcerskie. Teraz nauczyciele w ogóle nie są drużynowymi. Gdybyśmy mieli więcej kadry, to i więcej dzieci mogłoby skorzystać z obozu w Lubiatowie, np. na tegorocznym pierwszym turnusie moglibyśmy przyjąć 30 uczestników więcej, ale... kadry zabrakło. To nasz największy problem. Wydaje mi się, że chodzi tu o sprawy finansowe, ale gdybyście chcieli więcej płacić kadrze, musielibyśmy podnieść cenę obozu, a tego nie chcemy.

- Wróćmy do tego pierwszego lubiatowskiego obozu sprzed 55 osób. Ile osób z ówczesnej kadry jeszcze żyje?

- Dwóch. Ja i Władysław Superson.

- Jak pan się znalazł na tym pierwszym obozie?

- Byłem harcerzem, jeździłem na wszystkie wcześniejsze obozy, może za wyjątkiem tego w Długopolu. To była naturalna droga. Wtedy byłem kronikarzem obozu. 

- Jak pan go zapamiętał?

- Bardzo przyjemnie, było bardzo dużo drużyn. Kadra była wspaniała, byli też ci, którzy nas wspomagali - pan prezes Ostiadel, doktor Beździak ze szpitala potrafiła też zawsze coś przywieźć. Początkowo jeździli na obozy lekarze - Horbaczyńska, Drozdowa, Trojniakowa, Pomianowska, Krochmalniccy w dwójkę - teraz tego nie ma.

- Kto wskazał Oławie Lubiatowo?

- To miejsce wskazała nam Komenda Chorągwi ZHP w Lęborku. Pierwszy raz Staszek Sokołowski, Emilia Mazurowa i Włodzimierz Marciniak przyjechali na te ziemie, a komenda wskazała im Lubiatowo. Okazało się, że miejscowe nadleśnictwo nie miało z tym problemu, więc zostało Lubiatowo.

- Kto wybrał to konkretne miejsce pod ówczesny obóz?

- Marciniak zadecydował.

- I?



Napisz komentarz

Komentarze

do gościa 21.07.2023 15:50
,,A piękna para Wiola i Tomek też do Lubiatowa czy do ciepłych krajów pod palmy?,, Wiola i Tomek mogą wypoczywać gdzie chcą !!!

do gościa 20.07.2023 16:55
,,A piękna para Wiola i Tomek też do Lubiatowa czy do ciepłych krajów pod palmy?,, Wiola i Tomek mogą sobie latać jeśli chcą a jak ty chcesz to też lataj do ciepłych krajów pod palmy.

Gość 19.07.2023 21:17
A piękna para Wiola i Tomek też do Lubiatowa czy do ciepłych krajów pod palmy?

Nieogarniety 20.07.2023 11:32
Mają kasę więc będą i tu i tu

Andrzeju 21.07.2023 11:15
Nieogarniety 20.07.2023 11:32
Mają kasę więc będą i tu i tu
To należy zapytać skąd mają, bo z oświadczeniem majątkowym to się nie pokrywa.

Nieogarniety 21.07.2023 13:24
Bardzo dobrze się pokrywa

cech 21.07.2023 12:09
Za pieniądze z naszych podatków!

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOCAutor komentarza: MelomanTreść komentarza: Prawdziwa uczta dla miłośnika muzyki barokowej , wspanialeData dodania komentarza: 5.12.2025, 04:23Źródło komentarza: Wyjątkowy koncert w Sali RycerskiejAutor komentarza: JaTreść komentarza: Zbudujmy kopułę nad miastem i odetnijmy się od reszty świata. To jest moja propozycja. Druga to powieście ten dokument w ratuszu tam gdzie król piechotą chodził. Tylko nie wiem czy starczy kartek dla wszystkich mieszkańców. W końcu wszyscy za to zapłaciliśmy to powinniśmy mieć prawo z tego skorzystać.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 22:50Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: **Treść komentarza: Teraz jest zimno i biedny dziadek z rowerkiem zamiast chodzika koło 12 /13 chodzi sobie chodnikiem koło zacisznej lub Iwaszkiewicza w kierunku kościoła lub sklepu Społem. Oława. Jest niski szczupły i napewno potrzebuje nowych ciepłych spodni sweterka i kurtki.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 21:37Źródło komentarza: Rusza akcja "Podziel się z potrzebującymi"Autor komentarza: &&Treść komentarza: Może pomożecie dziadkowi, który prawie codziennie ledwo chodzi z rowerkiem w okolicach Iwaszkiewicza zacisznej i Jakuba sklepu oława Wydaje się bardzo potrzebujący.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 21:31Źródło komentarza: Rusza akcja "Podziel się z potrzebującymi"
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama