Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 8 maja 2024 09:16
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Goszczyna. Dziś było spięcie, ale jest początek porozumienia

Destabilizacja szkoły w Goszczynie trwa. Dzisiaj, gdy rodzice przyprowadzili uczniów do szkoły, nie było komu się nimi zająć! Interweniowała policja, były telefony do kuratora. Emocje opadły dopiero wtedy, gdy rozzłoszczeni rodzice razem z dziećmi pojechali do Urzędu Gminy i wymusili w ten sposób spotkanie z wójtem
Goszczyna. Dziś było spięcie, ale jest początek porozumienia
Oliwer się popłakał, gdy dowiedział się, że znów nie będzie lekcji.

Autor: Wioletta Kamińska

Zgodnie z ustaleniami sprzed kilku dni, we wtorek pracownicy Urzędu Gminy Domaniów rozpoczęli przejmowanie szkoły od Fundacji Świat Dzieci i Dorosłych. Zaczęła się inwentaryzacja sprzętu i przekazywanie danych uczniów uczęszczających do placówki. Już wczoraj rodzice - jak twierdzą - otrzymali od pracowników gminy informację, że samorząd przejmuje szkołę, ale... bez nauczycieli. 

Słysząc to pani Justyna z Rady Rodziców uświadomiła szefową gminnej oświaty, że 16 listopada rodzice przyprowadzą dzieci do szkoły i oczekują, że ktoś się nimi zaopiekuje, a konkretnie nauczyciele, których zapewni gmina jako organ przejmujący szkołę i od tej pory będzie jej organem prowadzącym, zobowiązanym do zagwarantowania dzieciom opieki.     

Stało się tak, jak zapowiedzieli. Przyprowadzili dzieci do szkoły przed rozpoczęciem lekcji, czyli przed godziną 8.00, ale w szkole ze strony gminy nie było nikogo, kto by się nimi zajął. 

- Jest godzina 8.30, a w szkole nie ma ani nauczycieli, ani nikogo innego z gminy, z kim moglibyśmy zostawić dzieci czy porozmawiać - mówi Tomasz Kołodziejczyk, a inni dodają: -  Ktoś, kto wyjaśniłby nam, co mamy robić w tej sytuacji. Na stronie gminy pojawiła się informacja, że do czasu zakończenia inwentaryzacji i rozliczenia się Fundacji z gminą, oferują naszym dzieciom miejsca w szkołach w Wierzbnie i Domaniowie, ale - jak od początku powtarzamy - nie przepiszemy naszych dzieci do innych szkół. Tu jest ich szkoła, one tu chcą być, a my byliśmy zapewniani, że nic się nie zmieni. Nikt nie mówił o tym, że będziemy musieli przenosić dzieci do innych szkół. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w czasie inwentaryzacji były prowadzone lekcje czy opieka nad dziećmi.    

Przez kolejne dwie godziny w szkole nie  pojawił się jednak z gminy nikt, z kim rodzice mogliby o tym porozmawiać. W tym czasie skontaktowali się z kuratorem oświaty, który -  jak się okazało - nic nie może zrobić, jedynie doradzać wójtowi gminy i  ponoć to robi, jak przekazywał telefonicznie nauczycielom, którzy przyszli tego dnia do szkoły tak jak rodzice, z nadzieją, że dowiedzą się, co będzie dalej.

 Rodzice próbowali skontaktować się telefonicznie z szefową oświaty gminnej.  Początkowo się to nie udało. Po chwili oddzwoniła. Okazało się, że nie przyjedzie do goszczyńskiej placówki. Co więcej, dalsza inwentaryzacja jest odwołana do poniedziałku.  Ta informacja jeszcze bardziej rozsierdziła część rodziców. Jedna z mam, zdając sobie sprawę z niemocy, w jakiej się znaleźli, nie kryła lez. - Ze względy na tę szkołę dla naszej córki, która jest niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym, przeprowadziliśmy się do Goszczyny i od kilku lat wynajmujemy tu mieszkanie - mówi pani Karolina. - Gdy tu przyjechaliśmy, córka nie mówiła, nie pisała i nawet się nie odzywała. W tej szkole nauczyła się wszystkiego. Rozmawia z nami, pomaga w domu, zrobiła ogromny postęp, ale odkąd to wszystko się zaczęło, nie ma pani, która się nią zajmowała, wszystko się zmieniło. Córka znów przestała się odzywać. Wraca do domu i jest nieobecna. I co my mamy teraz zrobić? Czy kogoś to obchodzi?   

Emocje udzieliły się też niektórym dzieciom. Oliwer się popłakał, gdy dowiedział się, że znów nie będzie lekcji.                

Inni rodzice uznali, że w tej sytuacji należy wezwać policję, bo ich zdaniem gmina nie dopełniła obowiązku i nie zapewniła dziś dzieciom opieki w szkole. Nie wiadomo też, jak długo to potrwa. Policja przyjęła zgłoszenie, a niedługo po tym do szkoły przyjechał patrol. W rozmowach okazało się, że każda ze stron ma swoje racje. Rodzice uważają, że gmina nie dopełniła obowiązku, gmina zaś - jak powiedział jeden z policjantów - że jest inaczej, bo jednak zapewniono dzieciom miejsca w innych szkołach. 

Po krótkiej naradzie rodzice zdecydowali, że w tej sytuacji wszyscy, razem z dziećmi, gdyż nie można ich zostawić w szkole bez opieki, pojadą do gminy i w ten sposób zmuszą wójta do tego, by z nimi porozmawiał. 

Nie musieli zmuszać. Okazało się, że wójt wie, że się do niego wybierają i gdy przyjechali, spotkał się z nimi w sali konferencyjnej urzędu gminy. Dyskusja zaczęło się od wzajemnego obwiniania się, ale po chwili obie strony zgodziły się, że w ten sposób nie dojdą do porozumienia i mówienie o tym, co i dlaczego się zadziało, nie rozwiąże problemu. Dlatego zaproponowano, aby sporne sprawy (jak wypłaty dla nauczycieli za dwa i pół miesiąca) odłożyć  i pozwolić, by toczyły się na innej płaszczyźnie (w sądach - red.). Teraz trzeba ustalić, kto "na już" zajmie się dziećmi i jak będzie funkcjonować szkoła.

Po długiej dyskusji i serii pytań ustalono, że gmina zakończy inwentaryzację do poniedziałku włącznie i od tego czasu zacznie prowadzić szkołę. Wójt zaproponował, by nauczyciele i specjaliści, którzy nadal są w goszczyńskiej placówce, do piątku złożyli deklaracje, czy chcą w niej pracować.  Na tej podstawie gmina będzie wiedziała, jaką ma kadrę, a ile osób musi dodatkowo zapewnić. Wójt zaproponował też, że spotka się z tymi nauczycielami i specjalistami w poniedziałek 20 listopada o godz. 13,00 i zaproponuje im warunki pracy. Godzinę później, tj. o 14.00, spotka się z rodzicami i poinformuje ich o ustaleniach, jakie zapadły na spotkaniu z nauczycielami i jak w związku z tym szkoła będzie pracować. Od wtorku 21 listopada gmina zapewni dzieciom w szkole zajęcia opiekuńcze. Od poniedziałkowego spotkania z nauczycielami będzie zależało, od kiedy rozpoczną się zajęcia dydaktyczne, ale najpóźniej będzie to w piątek 24 listopada. Wójt odpowiadając na pytania rodziców zapewnił też, że uczniowie szkoły w Goszczynie będą mieli zapewnione te potrzeby, jakie mają zapisane w swoich orzeczeniach o stopniu niepełnosprawności. I kolejny raz powtórzył, że dopóki będzie wójtem, szkoła w Goszczynie będzie istniała.  

Spotkanie okazało się tym, czego rodzice oczekiwali od dawna. Padły konkretne i jasne deklaracje, które - jak mówi Tomasz Kołodziejczyk - pozwalają wierzyć, że udało się zrobić krok naprzód. Wierzą, że wójt nie wycofa się z danych obietnic i w przyszłym tygodniu szkoła zacznie normalnie pracować...

 

Więcej informacji w najbliższym wydaniu Gazety Powiatowej.     

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
U 17.11.2023 15:37
Szkoła w Goszczynie to tylko wygoda. Stawiał bym na poziom edukacji , nawet kosztem dojazdu.

cytat 17.11.2023 11:17
Reasumując - brak darmowego budynku do prowadzenia szkoły w związku z tym fundacja przestała prowadzić szkołę ( a innego za darmo zarząd fundacji pewnie nawet nie próbował pozyskać) ! Polecam zatem cytat Roberta Kiyosaki “Z perspektywy czasu edukacja ma większą wartość niż pieniądze.”

Zmartwiona 17.11.2023 16:12
A z czego fundacja miałaby wybudować budynek? Gmina od wielu lat wstrzymuje im czyść subwencji, to i tak jest arcydzieło w zarządzaniu wydatkami, że szkole na nic nie brakowało i byli w stanie opłacać kadrę i inne zobowiązania z mniejszych funduszy niż inne szkoły. W normalnym świecie takie miejsca byłyby traktowane jak coś przydatnego i fajnego a nie jak wróg numer jeden bo jakimś idiotom politycznie nie po drodze ze szkołą!

z domaniowa 17.11.2023 19:20
Na stronie gminy Domaniów jest zamieszczone sprawozdanie z rozliczenia środków finansowych przez fundację za 2022 r. oraz umowa bezpłatnego użyczenia bydynku szkoly w Goszczynie. Ze sprawozdania wynikam.in., że wynagrodzenie osoby prowadzącej szkolę ( dyrektora szkoly) w 2022 r wyniosło 134.257, 62 plus 44.752,60 zł na dzieci niepelnosprawne daje to razem ok. 180.000, 00 zł.

cześ 16.11.2023 21:09
W latach 90-tych nie było takich problemów!!! Szkół było dużo i nauczycieli też nie brakowało!!! Wszystko zaczęło się sypać po wejściu do UE!!!

asder 17.11.2023 09:16
Ale głupstwa piszesz, b...nie.

SpecjalistaOdWszystkiego 17.11.2023 11:06
A jak dziecko miało problemy, to było "głupie" i tyle.

Mieszkaniec gminy 16.11.2023 19:24
A nie można tak było zrobić w czerwcu ??? Dzieci nie odczułyby nic, a teraz cierpią. Cała wina leży po stronie rodziców, którzy napędzają fundację do walki. Teraz Wasze dzieci cierpią przez Was.

Ten zły rodzic 16.11.2023 23:54
Wnioskuję że pana (celowo piszę małą literą bo na tyle szacunku pan zasługuje) dzieci o ile takowe posiada uczą się gdzie indziej bądź są dorosłe. Cieszę się pana szczęściem i powiem jedno. Gdyby starania rodziców to tej szkoły już by nie było. A i jeszcze jedno mam nadzieję że mieszka pan daleko od szkoły bo już niedługo zamiast szkoły będą chałę magazynowe i produkcyjne na co pozwala nowy plan zagospodarowania przestrzennego uchwalony przez gminę w maju 2022

mieszkaniec gminy 17.11.2023 07:44
Cóż za informacje..... myślę, że najbardziej będzie ram pasowała galeria handlowa !

Już_Emeryturka 17.11.2023 10:27
Ten plan obowiązuje od 2010 r. a w maju 2022 była jego zmiana w zakresie dostosowania parametrów do obowiązujących przepisów prawa. Widać zły rodzic jest tak samo obiektywny w kwestii planu zagospodarowania przestrzennego jak w kwestii szkoły. Daliście się zmanipulować przez Zarząd Fundacji bardziej niż wasze dzieci. PS: W końcu zasłużona emerytura Pani Wiśniewska i Panie Krynicki.

a a 17.11.2023 11:45
plan byl teraz doprecyzowali(https://edzienniki.duw.pl/eli/POL_WOJ_DS/2022/3005/ogl/pol/pdf?fbclid=IwAR1Nh-6eN60NR1L9SephOqbR9L-oRNMPoh1OWU2H8bhYF15B8pQakfv9xbE) budynki do 45m wysokosci 10 metrow od dzialek budowlanych - gratuluje tworca

kasa kasa 16.11.2023 19:04
Dlaczego zarząd fundacji wiedząc, że umowa dzierżawy budynku wygasa nie zabezpieczyl innego budynku, żeby i tam przenieść dzieci i dalej prowadzić szkolę? Skończyła się bezpłatna umowa użyczenia budynku w Goszczynie i fundacja musialby zaplacić za dzierżawę innego budynku. Przez 10 lat nie bylo remontu bo fundacja nie była właścicielem tylko dzierżawcą. Na co liczyl zarząd ? Na dalsze bezpłatne użytkowanie ? Szkoda, że dzieci na tym cierpią.

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6 appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 improvedigital.com, 1944, RESELLER rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807 Xapads.com, 145030, RESELLER google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807 pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb smartadserver.com, 4144, RESELLER nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3 appnexus.com, 13099, RESELLER pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807 onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807 adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32 appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 [Kopiuj]
ReklamaOdszkodowania
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama