To od dawna oczekiwana inwestycja w miejscu ulubionym nie tylko przez mieszkańców miasta. Realizowana jest z budżetu obywatelskiego. Efekty intensywnych prac dają przedsmak całości. Na dużym drewnianym pomoście zamontowano już zejścia do stawu. Prawie gotowe są także dwa pawilony, w których będzie można usiąść i kontemplować otoczenie. Napotkani spacerowicze pozytywnie oceniali projekt i wykonane dotąd prace. To kolejny obiekt, służący poprawie warunków wypoczynku i rekreacji na stawem. Wcześniej zbudowano tu strefę chill-outu (również z budżetu obywatelskiego) i miejsce postoju dla rowerzystów. Oczekiwania społeczne są duże, wysiłek władz również, ale czy idzie za nimi także troska? Niestety, kosze na śmieci były przepełnione, a inne „pamiątki” po wypoczywających spotyka się wokół stawu na każdym niemal kroku. Jeśli rzeczywiście ma pojawić się nowa, lepsza jakość korzystania z tego miejsca, konieczny jest nie tylko wysiłek służb sprzątających, ale i zmiana złych przyzwyczajeń wielu z nas.
Napisz komentarz
Komentarze