Kotka była wraz z wyprawką tj. zapasem karmy i kocykiem. - Niestety, była tak przerażona i wystraszona, że uciekła i schowała się w niedostępnym miejscu, a wolontariuszkom dokarmiającym koty nie udało się jej zabezpieczyć - informuje pani Aleksandra. - Nocne i poranne poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Najprawdopodobniej zmieniła już swoją kryjówkę. Tak się kończy ludzka bezduszność. Być może ktoś zauważy u siebie na działce nową lokatorkę? Prosimy o stosowne info w komentarzu.
Reklama
Czy ktoś zauważył u siebie tę kotkę?
6 kwietnia około godziny 22.00 w miejscu, w którym dokarmiane są koty na działkach ZNTK, została porzucona dorosła kotka
- 07.04.2024 18:36
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze