Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 28 lipca 2025 16:32
Reklama BMM
Reklama https://www.mario-web.pl/?fbclid=IwY2xjawKmdmpleHRuA2FlbQIxMABicmlkETFoU1Vyd1F2VmVBTEJTZXZIAR4R7OQoIiStikie9PkVq_jed6ugpLqCXRABOmzOXsgh5-xjWxRaek2puL_0KA_aem_vRRkult5-xnxh4novgQbiw

Szok! Ponad 10 tys. zł za prąd?! Taki rachunek dostała pani Renata

Zwykle za pół roku było 800-1000 zł, a tym razem aż 10.268 zł! I nie tylko o wysokość kwoty tu chodzi, a przede wszystkim o naliczenie. Z rachunku wynika, że pani Renata tym razem zużyła... 1000% więcej prądu, czyli 10 razy więcej niż zwykle!
Szok! Ponad 10 tys. zł za prąd?! Taki rachunek dostała pani Renata
- Dwa dni temu był u mnie pan z Taurona, zrobił zdjęcie tego nowego licznika i jego stan wskazuje, że moje zużycie jest ok.140 KW na miesiąc, czyli takie, jak było dotąd - mówi pani Renata
Podziel się
Oceń

- To przecież jakiś absurd, niemożliwe - mówi mieszkanka Oławy. - Wychodzi na to, że mam zużycie prądu takie samo, jak wszystkie mieszkania w mojej klatce razem wzięte!

Reklama

Pani Renata nie może się pogodzić z takim załatwieniem sprawy. 

Od 8 lat mieszka przy ul. Iwaszkiewicza w Oławie. Sama! I tyle miałaby zużyć prądu? Jej sąsiadka z mężem i dwójką dzieci zużywa 10 razy mniej.

- To było tak - opowiada. - Zdemontowano mi stary licznik, bo kończył się termin jego legalizacji. Zamontowano nowy. Po rozliczeniu starego licznika dostałam w maju fakturę na zużycie prawie 11 tys. kWh za ponad 10 tys. zł! W analogicznych okresach poprzednich lat miałam zużycie na poziomie 800-900 kWh, w okresie świątecznym najwięcej było do tej pory 1100 KW. Przez osiem lat mam cały czas te same urządzenia w mieszkaniu. Mieszkam sama, tylko w święta jest rodzina. Nie mam jakichś wyjątkowo prądożernych urządzeń. Kuchenka nie jest indukcyjna, tylko normalna elektryczna, odkurzacz jest ładowany raz na dwa tygodnie, laptopa używam rzadko, bo wszystko robię na smartfonie, z żelazka za dużo nie korzystam, bo mam garderobę, więc wszystko jest na wieszakach. Pościel daję do pralni, gdzie mi ją maglują, więc nie trzeba prasować. Obiady jem w pracy w firmie Autoliv, tam potwierdzą, więc nie gotuję dużo. Od paru lat mam cały czas te same urządzenia, a tu nagle taki wzrost zużycia. Gdy dostałam rachunek, myślałam, że to u nich jest jakaś pomyłka, czekałam na weryfikację. Sprawdziłam odczyty licznika. Skoro pół roku temu miałam 46 000, to teraz powinnam mieć 47 000, czyli o tysiąc więcej, jak zwykle.  Po tygodniu zadzwoniłam do Taurona, aby spytać, co to jest. Usłyszałam, że jest dobrze, bo taki był odczyt, jest też zdjęcie licznika z takim stanem. Według Taurona wszystko jest w porządku. Wtedy zażądałam zbadania licznika, bo może się zepsuł. Uzyskałam odpowiedź, że według nich licznik jest dobry. Dwa dni temu był u mnie pan z Taurona, zrobił zdjęcie tego nowego licznika i jego stan wskazuje, że moje zużycie jest ok.140 kWh na miesiąc, czyli takie, jak było dotąd.  No więc skąd wcześniej te 10 tys. kWh? Z protokołów, jakie ma Tauron, wynika, że licznik po prostu pokazał takie zużycie, co jest niemożliwe i absolutnie się z tym nie zgadzam. Chciałabym, aby to jakoś niezależnie sprawdzić, ale oni chcą, abym sobie zrobiła prywatnie pomiar zużycia energii w mieszkaniu. To jednak kosztuje ok. 2,5 tys. zł. Odwołałam się do Taurona, który już dwa razy zawiesił mi płatność tej dużej faktury, ale wciąż uważa, że mam ją zapłacić. Najwyżej zgodzą się na rozłożenie tego na raty, ale z ustawowymi odsetkami. 

Gdy przyjdzie do zapłacenia tego rachunku, pani Renata będzie pod ścianą, bo nie ma takich pieniędzy. Obecnie - jak twierdzi - jej dochód oscyluje w okolicach najniższej pensji, a teraz dodatkowo z powodów zdrowotnych nie jest dopuszczona do pracy.

- Ja się zgodzę, że można zużyć więcej nawet 100% ale nie 1000%! - mówi rozżalona.  Była już w tej sprawie na policji, ale tam niewiele potrafili pomóc, bo nic nie wskazuje na to, aby jej ten prąd ktoś kradł. Chce jeszcze pójść do prokuratury i zgłosić wyłudzenie, bo przecież ona tyle prądu nie zużyła, nie ma takich możliwości.  - Tymczasem oni twierdzą, że skoro tyle pokazuje licznik, to mam za tyle zapłacić i koniec. Wtedy pozostanie mi już tylko sąd. Ciekawa jestem, czy są w Oławie osoby z podobnym problemem?

Na wszelki wypadek pani Renata wystąpiła z wnioskiem do Taurona, aby ten stary licznik zabezpieczyli na potrzeby postępowania, bo gdy go zniszczą, już nic nie da się udowodnić. Pani Renata podejrzewa, że jest wadliwy i stąd takie zawyżenie zużycia. Dlatego złożyła w Tauronie wniosek o wykonanie zbadania obu liczników (starego i nowego). Niestety, to będzie robione na jej koszt (2 razy 200 zł). Gdyby okazało się, że urządzenie jednak jest wadliwe, wtedy opłat nie będzie musiała ponieść. 

Zgłosiła się także do Urzędu Regulacji Energetyki, który generalnie zajmuje się przedsiębiorstwami, ale dla konsumentów detalicznych mają koordynatora do spraw negocjacji. - Może oni pomogą - mówi  nadzieją pani Renata.    

Tauron odpowiada wciąż to samo: - Obecnie nie mamy podstaw do wykonania korekty faktury.

Jak twierdzi firma, w kwietniu monter odczytał licznik z takim, a nie innym stanem, przy czym wskazania wprowadzone przez montera pokrywają się ze zdjęciami, które wtedy zrobił. A skoro taki był odczyt, to takie było zużycie prądu. I tyle! Tylko że zdaniem pani Renaty to nie jest możliwe. I kółko się zamyka. 

*

Sprawę będziemy monitorować. Już wystąpiliśmy do rzecznika prasowego firmy Tauron Dystrybucja z pytaniami. 

 

 

 

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Olawianka 01.06.2024 09:07
Pani Renato, proszę już dzisiaj pisać do TVN do Uwagi.Tylko oni mogą pomóc nagłośnić sprawę,Tauron się nie wycofa, będą do końca żądać pieniędzy.Tylko TVN nagłośni ,sprawdzi!

Reklama
Goś 31.05.2024 10:07
U mnie było trochę inaczej. Po wymianie licznika przyszła faktura na 600 zł więcej niż zwykle. Udało się to odkręcić: wysyłałam zdjęcia licznika, skorygowali mi fakturę. Po prostu monter licznika źle wypełnił jakiś formularz. Finalnie zapłaciłam 100 zł więcej niż zwykle (i tak uważam, że trochę za dużo, ale już do zaakceptowania). Trzeba stać nad nimi, kiedy wymieniają licznik i robić zdjęcia starego tuż przed zdemontowaniem i nowego tuż po zamontowaniu.

Olawianka 30.05.2024 15:05
Miałam , kiedyś taki przypadek z Tauron!!Żadne pisma ,reklamacje nic nie dały .To jest banda,oni nigdy nie przyznają się do ich winy.Najgotsze jest to ,że zwykły człowiek zostaje z tym sam,nikt nie chce pomóc.Zadne urzędy,oni są nietykalni,mają gdzieś ,trzeba zapłacić i koniec.Sami nawet palcem nie tkną, żeby sprawę wyjaśnić!!!To jest żenujące, współczuję pani Renacie.Ja zapłaciłam,ale niech pani nie odpuszcza,mi nikt nie chciał pomóc,ani doradzić, może będzie miała pani więcej szczęścia i dowali tej firmie nieuczciwej jaką jest Tauron.

śmieszno i straszno 30.05.2024 11:09
Zdarza się.Nie oznacza to,że trzeba zlikwidować Tauron oraz nie umniejsza faktu,że ceny prądu, gazu... dadzą się we znaki.Takie konkrety prezenty od wuja Donka dla wyborców.

xd 30.05.2024 18:04
Mówisz jakby prąd czy gaz były tanie za PIS’u. Mówisz jakby większość ceny to nie była zwykła pazerność dostawców. Peron odjechał, a ty razem z nim

złodzieje 31.05.2024 10:47
Wielbicielu pis-u i Kaczyńskiego to prezent od twoich a nie od Tuska!

Reklama
Marek 30.05.2024 10:33
Usmiechnieta :D Polsza

tępaku 31.05.2024 10:49
Ale z ciebie .... pisowiec.

teofil 30.05.2024 10:25
Mieliśmy podobną sytuację z astronomicznym , gwałtownym wykazanym przez licznik wzrostem zużycia prądu. Dostawca energii był nie ugięty i nawet przez chwilę nie przyszło mu pochylić się nad problemem. A jak od czasu do czasu czytam takie sytuacje się powtarzają . Może za jakiś czas okaże się że to wada liczników , albo impulsowe uderzenie w licznik czego skutkiem jest nieprawidłowy odczyt ? Może to związane z fotowoltaiką w sieci ? Nie wiem. W naszym przypadku był to pobór krótkookresowy i jednorazowy. Poszkodowani są pozbawieni jakiejkolwiek pomocy czy to rzecznika konsumentów czy rzecznika d/s obywatelskich a dostawca energii jest sędzią roztrzygającym we własnej sprawie gdyż to on sam rozpatruje reklamację i decyduje o jej uznaniu. Nie słyszałem by kiedykolwiek uznał wadliwość pomiaru czy też innych czynników nie spowodowanych działaniem odbiorcy energii.

Gość xy 30.05.2024 14:57
sześć lat temu przeprowadzono testy liczników nowej generacji w NL; okazało się że przy braku odbiorników tradycyjnych (żarówka, a nie LED) może nawet 600% więcej wskazywać.

xawi 30.05.2024 10:07
Skoro Tauron ma zdjęcia starego licznika przed demontażem i nowego po montażu to niech udostępni publicznie do redakcji i dla tej pani . Najlepiej jak by jeszcze był nr plomby dobrze widoczny wtedy można by było porównać numery czy jakiegoś wałka nie ma

Reklama
Fghbh 30.05.2024 08:57
Komentarz zablokowany

Obywatel 29.05.2024 18:52
Ta firma to jedno wielkie nieporozumienie

bater79 29.05.2024 18:13
Idzie wasz Donald,zobaczycie jeszcze gaz !!! Będzie was wszystkich bolało dupsko ....

Bater ty idioto 30.05.2024 08:58
bater79 29.05.2024 18:13
Idzie wasz Donald,zobaczycie jeszcze gaz !!! Będzie was wszystkich bolało dupsko ....
Masz zjechane podwozie Co Donaldowi do lipnego licznika. Jakby babka nawet pompę ciepła miała to by takiego rachunku nie zapłaciła .... Wiem bo pompę taką mam

SpecjalistaOdWszystkiego 31.05.2024 15:31
Ja to mam taką traumę, że w restauracjach MC Donald już nie jadam...

Reklama
jesteś 30.05.2024 10:48
głupi czy z komuch z pis-u?

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Nic zabawniejszego dzisiaj nie przeczytam. Gratuluję wiary w "szefa" w urzędzie, ale pragnę wam przypomnieć, że znaczna część z was urzędników też mieszka w Oławie i ponosi pośrednio lub bezpośrednio konsekwencje głupich i chaotycznych decyzji swojego "szefa".Data dodania komentarza: 28.07.2025, 14:04Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: WiarusTreść komentarza: Uratował tobie tyłek, bo ciebie nie zalało. Pamiętaj, że błędy popełnił rząd i jego instytucje państwowe i to one przysłały nam wodę. Nie potrafili sprognozować opadu pomimo ostrzeżeń i nie przygotowali na maxa zbiorników.Data dodania komentarza: 28.07.2025, 12:18Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: HeheszekTreść komentarza: I zalało Oławę, i przyszedł armagedon, i unicestwiło nasze miasto. Bosze. Co za tragedia. To gdzie my teraz mieszkamy jak " naszej" Oławy nie ma?Data dodania komentarza: 28.07.2025, 12:16Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: J23Treść komentarza: A może jaki "Redaktor" taki komentarz...Data dodania komentarza: 28.07.2025, 11:45Źródło komentarza: MINUS za tę ścieżkę rowerowąAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Z takim beznadziejnym burmistrzem, zagrożenie jest cały czas, pokazał chaos i brak zorganizowania w zeszłym roku.Data dodania komentarza: 28.07.2025, 10:39Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: Frischmann OUTTreść komentarza: Zabrał dzieciom plac zabaw i teren zielony, po to żeby wybudować dodatkowe 50 miejsc w żłobku na starym nie rozbudowującym się osiedlu w pobliżu centrum miasta, w sytuacji gdy już teraz ten żłobek ogłasza dodatkową rekrutację, bo nie ma chętnych na żłobek w tym miejscu. Jednocześnie brak jest jakichkolwiek inwestycji (żłobek, przedszkole, szkoła) na stale rozbudowującym się os. Sobieskiego i os. Nowy Otok. A potem zdziwienie skąd korki w mieście.Data dodania komentarza: 28.07.2025, 08:51Źródło komentarza: Postępują prace przy robudowie miejskiego żłobka
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama