Jacek Bereźnicki, Jacek Urban i Jakub Smyk wyjechali rano o 7.30, droga do Gross-Rosen zajęła im dokładnie 4 godziny i 45 minut pedałowania. Po drodze zobaczyli m.in. pomniki w Wichrowie czy w Kątach Wrocławskich, zatrzymali się też przy krzyżu i obelisku w Tyńcu Małym - to miejsca związane z marszem śmierci sprzed 80 lat, co dzisiejszym przejazdem chcieli upamiętnić.
- Jechaliśmy trasą: Ratowice, Kotowice, Groblice, Św. Katarzyna, Żórawina, Tyniec Mały, Małuszów, Strzeganowice, Kąty Wr., Piotrowice, Kostomłoty, Wichrów, Mieczków, Gościsław, Jaroszów, Strzegom, Rogoźnica - mówi Jacek Bereźnicki.













Napisz komentarz
Komentarze