Dziś w nocy, po paru tygodniach choroby, w oławskim szpitalu zmarł Karol Mykietyn. Jeszcze wczoraj rodzina zdążyła się z nim spotkać - przekazują, że nie cierpiał. Nie mogli przypuszczać, że to pożegnanie. Że zaśnie i się nie obudzi.
Karol Mykietyn przez wiele lat był oławskim prokuratorem rejonowym. W latach 80. był przewodniczącym Prezydium Rady Narodowej. Mniej znany oławianom był - nie chciał, aby o tym pisać - jako wybitny brydżysta. Na domowym pianinie lubił w wolnych chwilach grywać jazzowe kawałki, co nie jest bez znaczenia, wiedząc, że był ojcem Pawła Mykietyna - znanego w świecie i wielokrotnie nagradzanego kompozytora.
Na razie nie ma jeszcze informacji o dacie i miejscu pogrzebu.







Napisz komentarz
Komentarze