Wystawa ukazuje tragiczny los Polaków zamordowanych przez nacjonalistów ukraińskich w czasie czystek etnicznych na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Jest aktem pamięci o ofiarach i zarazem próbą ocalenia historii, która przez dekady pozostawała w cieniu. Do Jelcza-Laskowic trafiła dzięki staraniom Łukasza Dyczyńskiego ze Stowarzyszenia Patriotycznego „Jednostka Sokołów”, które wspólnie z Centrum Kultury było współorganizatorem wydarzenia.
W tematykę wystawy wprowadził dr Michał Siekierka z wrocławskiego oddziału IPN. W swoim wystąpieniu przybliżył kulisy ekshumacji w Puźnikach, miejscowości położonej niegdyś w rejonie Czortkowa (obecnie obwód tarnopolski na Ukrainie). Przypomniał również, że po wojnie uratowani mieszkańcy Puźnik trafili do dolnośląskich Ratowic w ramach przesiedleń.
W otwarciu udział wzięli licznie zgromadzeni goście, wśród których znaleźli się m.in.:
- Jarosław Maków – wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Kresów Wschodnich oraz Ryszard Kutowski – członek zarządu stowarzyszenia,
- Aleksander Maciejewski – prezes Koła Sybiraków Powiatu Oławskiego wraz z Tadeuszem Kochnowiczem – Sybirakiem i członkiem koła,
- Jan Szatanik – ocalony z rzezi wołyńskiej, który jako dziecko został wywieziony z terenów Wołynia,
- Robert Stępień – wiceprezes Fundacji Kultury i Sztuki „Ars longa” im. M. Święcickiego,
- Jan i Krystyna Dekretowie – przedstawiciele Solidarności Jelczańskiej,
- Łukasz Fabisiak – wnuk żołnierza AK, Józefa Fabisiaka ps. „Bokser”,
- radni: Paweł Gwiazdowicz (Rada Miejska w Oławie) oraz Elżbieta Stochnij (Miasto i Gmina Brzeg),
- rodziny kresowe, działacze społeczni oraz mieszkańcy Jelcza-Laskowic i okolic.
Spotkanie nie ograniczyło się wyłącznie do zwiedzania wystawy. Towarzyszyła mu żywa i głęboka dyskusja na temat relacji polsko-ukraińskich oraz świadomości społecznej dotyczącej zbrodni wołyńskiej – zarówno w kontekście historycznym, jak i współczesnym.
Organizatorzy dziękują wszystkim za obecność i zapraszają do odwiedzenia wystawy, która dostępna jest w holu Centrum Kultury do 25 lipca 2025 roku.







Napisz komentarz
Komentarze