Przed meczem w Ząbkowicach Śląskich w lepszych nastrojach byli kibice "Orła", bo ich drużyna po trzeciej kolejce miała komplet zwycięstw. Oławianie mieli na swoim koncie zaledwie dwa remisy. Czyli faworytem tego pojedynku wydawali się gospodarze. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna dla miejscowych, a ich "katem" został Damian Celuch - zdobywca czterech goli.
Mecz zaczął się od trafienia Radosława Grzywniaka do bramki, ale napastnik "Orła" był na pozycji spalonej. W 17 minucie Maciej Matusik strzelił z ostrego kąta, ale bramkarz gospodarzy wybił na róg. Po chwili Radosław Krzyśków posłał długie podanie do Mateusza Dobkowskiego, który został sfaulowany na polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Damian Celuch. W 35 min. Kamil Ostaszewski strzelił z rzutu wolnego, a Bartosz Lubecki piąstkował. Piłka odbiła się do góry i opadając została skierowana przez Marka Dydę do naszej bramki.
Po przerwie rozpoczęła się "koncertowa" gra podopiecznych Grzegorza Sajewicza, którzy "rozbili" swoich rywali. W 54 min. Mateusz Dobkowski rajdem z prawej strony przedarł się pod pole karne "Orła" i dośrodkował do Damiana Celucha, który pokonał bramkarza gospodarzy. Dziesięć minut później Krzysztof Gancarczyk strzelił na bramkę, a piłkę odbitą od bramkarza nasz napastnik skierował głową do siatki. W 70 min. oławianie przeprowadzili składną akcję. Karol Danielik podał do Krzysztofa Gancarczyka, a ten wyłożył piłkę Damianowi Celuchowi, który z bliska trafił po raz czwarty do bramki. Kilka minut później Maciej Matusik dośrodkował na pole karne do Radosława Krzyśkowa, który z bliska ustalił wynik meczu.
W 78 minucie Bartosz Lubecki powstrzymał kontrę gospodarzy, którzy zaatakowali w trzech na dwóch. W końcówce oławianie mogli zdobyć kolejne gole, ale zabrakło szczęścia. Najpierw Karol Danielik strzelił z rzutu wolnego obok bramki, a później Mateusz Mossoń trafił w słupek.
***
MGKS "Moto-Jelcz" Oława
Lubecki - Opatowski, Krzyśków, Roubut, Urysz (70 Huk) - Dobkowski (85 Kaliszczak), Boczar (65 Wandel), Danielik, Baca (55 Gancarczyk), Matusik - Celuch (80 Mossoń).
*
Piłkarze IV ligi dolnośląskiej nie odpoczną zbytnio, bo już w środę 27 sierpnia o godz.17.00 do Oławy przyjedzie "Prochowiczanka", a w sobotę 30 sierpnia o godz.17.00 "Moto-Jelcz" zagra na wyjeździe z "Polonią" Środa Śląska. Miejmy nadzieję, że zwyżka formy naszej drużyny potwierdzi się i w tych meczach.







Napisz komentarz
Komentarze