W sobotę 6 września we Wrocławiu odbył się turniej żaków, a następnego dnia w Brzegu Dolnym zagrali juniorzy. Młodzi zawodnicy M-GLKS "Odra" Oława przystąpili do rywalizacji "z marszu", bo treningi klubowe wznowiono dopiero 8 września.
W turnieju żaków wystartował David Lysitsia, prowadzony przez trenera Tomasza Muszkietę. Był rozstawiony z numerem 7, dzięki punktom zdobytym w poprzednim sezonie. Rozegrał pięć pojedynków, z czego jeden zakończył się jego zwycięstwem. W pozostałych meczach dzielnie walczył, ale brak rytmu treningowego nie pozwolił mu na osiągnięcie lepszych rezultatów. Ostatecznie David ukończył turniej na dwunastym miejscu. Kolejny turniej Grand Prix zostanie rozegrany za dwa miesiące, a zatem jest sporo czasu na unormowanie formy.
Dzień później sezon rozpoczęły juniorki. W zawodach wystartowała Adrianna Małek, która jest ciągle młodziczką, ale jej trener uznał, że warto, żeby jego podopieczna sprawdziła swoją dyspozycję po wakacyjnej przerwie w rywalizacji ze starszymi zawodniczkami. Ada nie grała w poprzednim sezonie w rozgrywkach juniorskich, zatem rozstawiona była z dalekim numerem (17). Rozegrała w sumie pięć pojedynków, z czego wygrała dwa. Widać było przebłyski bardzo dobrej gry, przeplatane dużą ilością błędów własnych. To także efekt braku rytmu treningowego. Podopieczna Dariusza Burgera zajęła 15 miejsce.
Kolejne zawody, tym razem w kategorii kadetek zostaną rozegrane za trzy tygodnie. W nich również powinna wystąpić Adrianna Małek, dla której gra ze starszymi rywalkami jest okazją do nabywania doświadczenia i ustabilizowania formy na wysokim poziomie.







Napisz komentarz
Komentarze