W czwartek, 23 października 2025 roku, kilka minut przed godz. 10:00, mundurowi z oławskiej patrolówki otrzymali zgłoszenie, że od kilku dni nikt nie widział jednego z mieszkańców bloku przy ul. 3 Maja. Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres. Pomimo wielokrotnego pukania nikt nie otwierał drzwi. W pewnym momencie funkcjonariusze usłyszeli ciche jęki dochodzące z wnętrza mieszkania. Drzwi były zamknięte, dlatego – biorąc pod uwagę realne zagrożenie życia – policjanci podjęli decyzję o siłowym wejściu, w czym wsparli ich strażacy. Widok, jaki zastali, potwierdził, że decyzja była słuszna. W mieszkaniu, w kałuży krwi, leżał 53-letni mężczyzna, który potrzebował natychmiastowej pomocy medycznej. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i monitorowali jego stan do czasu przyjazdu ratowników medycznych. Mężczyzna został następnie przewieziony do szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy.
Dzięki czujności sąsiadów, zdecydowaniu mundurowych oraz szybkiej reakcji wszystkich służb, życie mężczyzny udało się uratować.







Napisz komentarz
Komentarze