Wszystko dla małego mieszkańca Domaniowa, który jest niepełnosprawny, ale z każdym rokiem idzie do przodu. Barbara Kłodzińska mówi, że syn zrobił w ciągu jednego roku ogromne postępy, a wszystko dzięki ogromnej pracy, jaką oboje włożyli w rehabilitację. Matka nie chce, żeby ten wysiłek poszedł na marne, dlatego każdą chwilę i każdy pieniądz poświęca na rozwój synka i walkę z niepełnosprawnością. O tym dziecku pisaliśmy już w 2010 roku. Jego mama nigdy nie poddawała się i od początku wierzyła, że będzie lepiej. Tak mówiła pięć lat temu: - Oliwierek nie potrafi przewracać się z pleców na boki, pełzać czy raczkować, ale osiągnął już wiele. Potrafi mówić pojedyncze słowa, przekładać zabawkę z raczki do rączki, a ostatnio nawet przez chwilę samodzielnie posiedzieć. Ta wiara pozwoliła zajść bardzo daleko, ale żeby realizować dalszy plan, niezbędne są pieniądze. Barbara nie pracuje, cały czas poświęca synowi. - Prywatna rehabilitacja miesięcznie kosztuje ponad 2000 złotych i jest niezbędna. Nie pracuję, bo priorytetem jest, żeby dziecko szło do przodu. On potrzebuje ciągłej opieki, nie przemieszcza się sam, trzeba mu pomoc się ubrać, podać jedzenie. Mieszkamy z rodzicami w Domaniowie, oni nam pomagają. Robią to również znajomi, wpłacając 1 procent podatku i to wszystko idzie na rehabilitację. Błażej Telążka jest pewny, że i tym razem na muzycznej plaży będą tłumy. Chce, żeby informacja o imprezie dotarła do ludzi spoza powiatu. UDOSTĘPNIAJCIE tę informację! Namawiajcie znajomych i bądźcie 22 lipca na Muzycznej Plaży! Organizatorzy liczą, że 22 lipca o godz. 21.00 do Jelcza-Laskowic przyjedzie tysiąc osób. Taki mają cel, ponieważ chcą zebrać 12 tysięcy złotych. Pomożesz im? Agnieszka Herba Tu przeczytasz więcej o tym wydarzeniu:
To będzie niezwykła impreza! Zobacz spot!
Postawmy Oliwiera Na Nogi from MARZEJKO MEDIA on Vimeo. Po co ta cała akcja promująca imprezę, które ma odbyć się 22 lipca na Muzycznej Plaży?
- 08.07.2016 18:50 (aktualizacja 27.09.2023 13:24)
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze